Niemcy będą karać za fotografowanie z ukrycia
"Wykonywanie zdjęć czy materiałów filmowych miejsc intymnych pod ubraniem innych osób bez zezwolenia fotografowanego czy nagrywanego będzie karane" - zapowiedział na konferencji prasowej rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.
Wykroczeniem ma być zarówno wykonywanie takich materiałów, jak i ich udostępnianie. Projekt tych przepisów musi jeszcze zatwierdzić parlament. Agencja AFP podkreśla, że przewidują one również zakaz fotografowania cudzego dekoltu. Dotychczas takie zachowania nie były karane do momentu, w którym sprawca dotykał ofiary lub ją napastował.
Agencja AFP zauważa, że "upskirting" w ostatnich latach jest coraz częstszy, ze względu na bardzo mały rozmiar kamer i aparatów - głównie w smartfonach. Zdjęcia takie bez zgody danej osoby trafiają często do internetu - zazwyczaj na platformy pornograficzne.
"Robienie zdjęcia kobiecie pod jej spódnicą czy jej dekoltu jest upokarzającym naruszeniem prywatności, którego nie da się usprawiedliwić" - oceniła minister sprawiedliwości Christine Lambrecht.
Podobne przepisy do tych, jakie planuje wprowadzić rząd niemiecki, zatwierdził w styczniu parlament brytyjski; za zrobienie zdjęcia pod spódnicą kobiety przewidziana jest tam kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Z kolei we Francji od 2018 roku karane jest "robienie zdjęć nieprzyzwoitych".
Rząd Niemiec chce również karać ludzi rozpowszechniających zdjęcia zmarłych (zwłaszcza w wypadkach drogowych), które mogą być poniżające dla ofiar czy ich rodzin.
Czytaj więcej:
Od dzisiaj robienie "zdjęć pod spódnicą" jest w UK przestępstwem