Najdroższy wynajem mieszkań na Wyspach - poza Londynem

W ciągu ostatniego roku o 4,1 procent wzrosły ceny czynszu w ekskluzywnej dzielnicy tego miasta.

Według portalu Rightmove, zajmującego się obrotem nieruchomościami, jeśli chcemy tam zamieszkać, to musimy liczyć się z wydatkiem średnio 1 913 funtów miesięcznie.

Na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazł się Oksford, gdzie średni miesięczny czynsz oscyluje w granicach 1 612 funtów. Jak zauważa dziennik, to wzrost o 11,7 procent w porównaniu do ubiegłego roku.

Na kolejnych pozycjach uplasowały się Weybridge, Marlow, Ascot, Windsor oraz Henley-on-Thames. W rankingu dominują miejscowości w południowo-wschodniej Anglii, położone niedaleko stolicy kraju.

Średnia cena, jaką płacą londyńczycy za wynajem dwupokojowego domu to 2 216 funtów; to wzrost o 6 procent na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy.

“W całym kraju popyt na wynajem nieruchomości jest na rekordowym poziomie” - skomentował jeden z przedstawicieli Rightmove Sam Mitchell.

“Liczby pokazują, że nie do końca jest tak, że wszędzie poza Londynem jest tanio. Wpłynęło na to masowe przenoszenie się ludzi ze stolicy do miejscowości położonych nieopodal” - dodał Mitchell.

Od kilku lat ceny mieszkań w Londynie rosną w zastraszającym tempie. Według najnowszych badań, w stolicy można znaleźć jedynie 43 domy, których ceny są odpowiednio przystępne dla typowej rodziny mieszkającej na Wyspach. Blisko połowa osób wynajmujących mieszkania i pokoje na terenie Zjednoczonego Królestwa nigdy nie będzie mogła sobie pozwolić na zakup domu.

Na skutek drastycznego wzrostu cen wynajmu, coraz więcej osób decyduje się na dzielenie pokoju z zupełnie obcą osobą - w ciągu ostatnich dwóch lat ilość pokoi dwuosobowych, oferowanych na łamach portali ogłoszeniowych, wzrosła o 71%.