Londyn: Rząd ma 2 tygodnie, aby zapobiec "tsunami eksmisji"
YouGov wskazał, że obecne zaległości najemców to dopiero wierzchołek góry lodowej, bo obawy o zapłacenie czynszu na czas ma kolejne 374 tys. osób. Oznacza to, że problemy może mieć w sumie co 4. wynajmujący w Londynie.
Zaległości płatnicze mają nie tylko prywatni najemcy, ale także wielu lokatorów komunalnych (17 proc.) oraz mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych (19 proc.).
Według innego sondażu organizacji charytatywnej Shelter, eksmisją zagrożonych jest już 170 tys. osób.
Burmistrz Londynu zaapelował do rządu o wydłużenie wprowadzonego w związku z lockdownem zakazu eksmisji, który - według aktualnych przepisów - obowiązuje tylko do 23 sierpnia br.
"Rząd musi zdać sobie sprawę z przerażającej perspektywy, przed którą stoją tysiące najemców w związku ze zbliżającym się końcem zakazu eksmisji" - wskazał Sadiq Khan. "Nie jest za późno na działanie, ale czas szybko ucieka" - dodał włodarz brytyjskiej stolicy.
Jednocześnie burmistrz wezwał do dodatkowej ochrony dla najemców, zwiększającej poziom wydawanych im świadczeń, aby zagwarantować pieniądze na czynsz. Khan zwrócił uwagę, że wiele osób popadło w poważne tarapaty finansowe w czasie "narodowej kwarantanny".
Czytaj więcej:
Koronawirus w UK: Wynajmujący "nadal muszą płacić czynsz"
Burmistrz Nowego Jorku chce wstrzymania płatności za czynsz
Nawet pół miliona osób w UK może stracić dach nad głową
Bobry z prawem do pozostania w Wielkiej Brytanii