Londyn: Pralnie pieniędzy w kantorach. Policja prowadzi naloty
Już dzisiaj, pierwszego dnia operacji, policja przeprowadzi serię nalotów na 12 firm. W kolejnych dniach pod lupę organów ścigania trafią kolejne 39 kantory.
W Londynie działa około 9 tys. kantorów i przedsiębiorstw zajmujących się transferami pieniężnymi. Każdego roku obracają dziesiątkami miliardów funtów - około jedną piątą brytyjskiego rynku.
Policja podkreśla, że"zdecydowana większość tych firm działa zgodnie z prawem", ale znacząca liczba, nazywana przez służby"pralniami", jest zaangażowana w działalność grup przestępczych.
Jak podaje BBC, niektóre kantory przyjmują do "prania" worki lub pojemniki pełne gotówki pochodzącej najczęściej z handlu narkotykami.
Z ustaleń policji wynika, że w rocznie na Wyspach "pierze się" ok. 100 miliardów funtów. Nie wiadomo, jaka część tych pieniędzy trafia do współpracujących z gangami kantorów.
Seria nalotów to wspólna operacja Metropolitan Police, HM Revenue&Customs oraz nadzorcy usług finansowych Financial Conduct Authority.
"Pieniądze napędzają handel narkotykami, napędzają przemoc. Jeśli zdławisz ten proceder, zakłócisz działanie przestępczej sieci" - podkreślił koordynator operacji det. Mick Gallagher.