Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Laburzysta Lindsay Hoyle nowym spikerem Izby Gmin

Laburzysta Lindsay Hoyle nowym spikerem Izby Gmin
Hoyle: "Będę neutralny. Będę transparentny. Ta izba się zmieni, ale zmieni się na lepsze". (Fot. Twitter/Commons Press Office)
Sir Lindsay Hoyle z Partii Pracy został wybrany wczoraj wieczorem na nowego spikera brytyjskiej Izby Gmin. Zastąpił on charyzmatycznego, ale budzącego kontrowersje Johna Bercowa.
Reklama
Reklama

62-letni Hoyle, który w Izbie Gmin zasiada od 1997 r., a od 2010 r. był jednym z zastępców spikera, był uważany za umiarkowanego faworyta. W ostatniej, czwartej rundzie głosowania pokonał innego posła Partii Pracy, Chrisa Bryanta.

Ogółem o stanowisko spikera ubiegało się siedmioro posłów - dwoje konserwatywnych i pięcioro z Partii Pracy.

"Będę neutralny. Będę transparentny. Ta izba się zmieni, ale zmieni się na lepsze" - oświadczył tuż po wyborze Hoyle. "Mam nadzieję, że ta izba będzie znów szanowana, nie tylko tu, ale i na świecie" - dodał, co było nawiązaniem do krytycznych opinii na temat posłów w związku z przeciągającymi się debatami na temat Brexitu.

Wcześniej, przed głosowaniem, gdy wszyscy kandydaci mieli pięciominutowe wystąpienia, zapowiadał, że posłowie będą nadal mieli możliwość zadawania pytań członkom rządu i - podobnie jak wszyscy inni kandydaci - zapewniał, że jako spiker będzie prowadził obrady w sposób bardziej powściągliwy. To z kolei było aluzją do Bercowa, któremu zarzucano nadmierne ich zdominowanie swoją osobowością.

Rola spikera jest niezwykle ważna - nie tylko przewodniczy on obradom Izby Gmin i dba o porządek w ich trakcie, ale też rozstrzyga spory proceduralne, decyduje o tym, które ze zgłoszonych przez posłów poprawek mogą być poddane pod głosowanie. Zezwala też posłom na zadawanie ministrom pytań w trybie pilnym.

Bercow nie ukrywał, że postrzega rolę spikera jako obrońcy pozycji parlamentu przed zakusami władzy wykonawczej. W trakcie 10 lat na tym stanowisku znacznie częściej niż którykolwiek z jego poprzedników dopuszczał do głosu posłów z tylnych ław, co dało poczucie, iż Izba Gmin nie jest miejscem wymiany zdań jedynie między członkami rządu a ich odpowiednikami z gabinetu cieni.

Z drugiej strony, zwolennicy Brexitu zarzucali Bercowowi brak bezstronności, do czego spiker jest zobowiązany.

Zgodnie z parlamentarnym zwyczajem, natychmiast po wyborze Hoyle przestał reprezentować swoją dotychczasową partię i od tej pory związany jest tylko parlamentarnymi przepisami i konwencjami. Nie bierze też udziału w głosowaniach.

Jednym z pierwszych zadań nowego spikera Izby Gmin będzie ogłoszenie jej rozwiązania. W związku z zaplanowanymi na 12 grudnia przedterminowymi wyborami wtorek będzie ostatnim dniem obrad parlamentu. Zbierze się on ponownie dopiero po wyborach.

Czytaj więcej:

Spiker Izby Gmin John Bercow zapowiada rezygnację

John Bercow: Powstrzymam Borisa Johnsona przed łamaniem prawa

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama