Real Madrid stage late comeback to win at Valencia
![Real Madrid stage late comeback to win at Valencia](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/280164-202109200958-lg2.jpg?t=1632131918)
Spotkanie na Mestalla, gdzie "Królewscy" wygrali po raz pierwszy od stycznia 2018 roku, przebiegało przez długi czas pod dyktando gospodarzy. Szczególnie od początku drugiej połowy "Nietoperze" zepchnęły faworyta do defensywy, a w 66. minucie wykorzystali nieporadność Lucasa Vasqueza we własnym polu karnym i objęli prowadzenie. Na listę strzelców po uderzeniu z woleja wpisał się Hugo Duro.
Nic nie zapowiadało kłopotów Valencii w końcówce, jednak gospodarze nagle opadli z sił i zaczęli bronić się na wysokości własnego pola karnego. To natychmiast wykorzystali najlepsi strzelcy Realu i całej ligi w tym sezonie. W ciągu niespełna trzech minut Brazylijczyk Vinicius Junior zdobył swoją piątą, a Francuz Karim Benzema - szóstą bramkę. Gole padły w 86. i 88. minucie.
"Madryt nie umiera nigdy" - napisano na stronie internetowej dziennika "As".
Real ma 13 punktów i o dwa wyprzedza lokalnego rywala - broniące trofeum Atletico. Podopieczni Argentyńczyka Diego Simeone w sobotę zremisowali z Athletic Bilbao 0:0. Valencia z 10 punktami zajmuje trzecią pozycję.
Dopiero na 10. miejscu z siedmioma punktami jest Barcelona, która rozegrała jednak o dwa spotkania mniej od lidera. W tej kolejce wystąpi dzisiaj, kiedy zmierzy się na Camp Nou z Granadą.
Czytaj więcej:
Real Madryt pozyskał 18-letni talent z Francji
Liga hiszpańska: Powroty Griezmanna do Atletico i Realu na swój stadion
Zwycięski powrót Realu Madryt na Santiago Bernabeu