Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kuba: Król Hiszpanii pochwalił ustrój demokratyczny w obecności władz reżimu

Kuba: Król Hiszpanii pochwalił ustrój demokratyczny w obecności władz reżimu
Słowa króla Hiszpanii doczekały się riposty ze strony prezydenta Kuby. (Fot. Getty Images)
Przebywający na Kubie król Hiszpanii Filip VI pochwalił w obecności prezydenta Diaza-Canela i innych przedstawicieli władz komunistycznego reżimu w Hawanie ustrój demokratyczny podczas wczorajszego przyjęcia. Deklaracja monarchy spotkała się z ripostą przywódcy Kuby, w której podkreślił on znaczenie niepodległości kraju.
Reklama
Reklama

Podczas zorganizowanej w Hawanie na cześć pary królewskiej kolacji, Filip VI opowiedział o doświadczeniach swojego kraju w ostatnich pięciu dekadach. Wskazał, że poszanowanie dla praw człowieka zwiększyło się w Hiszpanii dopiero po upadku reżimu frankistowskiego w drugiej połowie lat 70. XX w.

"Tylko w warunkach demokracji najlepiej chronione są prawa człowieka, wolność oraz ludzka godność. Siła, którą demokracja daje instytucjom, zapewnia rozwój i dobrobyt narodów" - oznajmił Filip VI w obecności hiszpańskich przedsiębiorców inwestujących na Kubie, a także przedstawicieli władz komunistycznego reżimu z Hawany.

Hiszpański monarcha zaznaczył, że wraz z biegiem czasu "nieuniknione są zmiany". "Kto nie daje kroku do przodu, ten traci okazję aby tworzyć przyszłość" - dodał Filip VI.

Pochwały monarchy na cześć demokracji spotkały się z odpowiedzią kubańskiego prezydenta. Jego wystąpienie nie było planowane podczas uroczystej kolacji z okazji pierwszej wizyty hiszpańskiej pary królewskiej na wyspie.

Filip IV przebywa z historyczną wizytą na Kubie. (Fot. Getty Images)

Przemawiający po Filipie VI prezydent Diaz-Canel podkreślił znaczenie dla Kubańczyków kwestii suwerenności oraz niezależności ich kraju. Potępił też amerykańskie embargo przeciwko Kubie.

W środę przed południem szef hiszpańskiego MSZ Josep Borrell potwierdził, że kwestia poszanowania na Kubie praw człowieka znalazła się wśród tematów wtorkowego spotkania Filipa VI i Diaza-Canela. Zaznaczył, że uczestnicy spotkania za zamkniętymi drzwiami "rozmawiali o wszystkim".

Przyszły szef europejskiej dyplomacji podkreślił, że głównym celem trwającej do czwartku wizyty pary królewskiej na Kubie jest uczczenie przypadającej w 2019 r. 500. rocznicy powstania Hawany i nie ma ona charakteru politycznego.

W ostatnich dniach słów krytyki premierowi Pedro Sanchezowi za organizację podróży pary królewskiej na Kubę nie szczędziła większość hiszpańskich mediów, centroprawicowej opozycji oraz kubańskich dysydentów politycznych. Twierdzą oni, że wizyta osłabia wizerunek Hiszpanii na arenie międzynarodowej i w oczach opozycji kubańskiej, a także może służyć reżimowi w Hawanie "jako próba uwiarygodnienia swojego wizerunku w kraju i poza jego granicami".

Czytaj więcej:

Historyczna wizyta księcia Karola na Kubie

Kuba: Rząd zapowiada racjonowanie żywności

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama