Kraków Airport będzie mieć nowy pas startowy
Budowa nowej drogi startowej jest najważniejszym elementem przyjętego w 2017 roku tzw. planu generalnego (master planu) dla lotniska Kraków Airport.
Zgodnie z tym dokumentem, do roku 2036 ruch pasażerski wzrośnie do około 12 mln pasażerów. W związku z tym została opracowana koncepcja rozbudowy portu, którego obecna przepustowość wynosi 8 mln pasażerów, z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury.
W pierwszej fazie rozbudowy zaplanowanej na lata 2017-2021 najważniejszą inwestycją będzie budowa nowej drogi startowej. Pas startowy będzie miał 2,8 tys. metrów długości i 60 metrów szerokości, co pozwoli na wykonywanie lotów transatlantyckich. Inwestycja szacowana na około 250 mln zł ma zostać zrealizowana ze środków spółki zarządzającej lotniskiem.
Zarząd lotniska do decyzji środowiskowej przedstawił dwa warianty przebiegu nowej drogi startowej, które zostały opracowane i uszczegółowione. Decyzję środowiskową wydano dla rekomendowanego przez władze portu tzw. wariantu północnego, biegnącego prawie równolegle do istniejącego pasa z odchyleniem o około 4 stopnie.
Planom budowy nowego pasa startowego sprzeciwiają się mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z lotniskiem, takch jak m.in. Rząska, Szczyglice i Balice. Ich zdaniem, planowana budowa nowej drogi startowej spowoduje większy hałas i sprawi, że samoloty będą startowały i przyziemiały bezpośrednio nad ich domami. Oceniają, że lepszym rozwiązaniem byłby remont obecnego pasa startowego.
Władze portu argumentują, że inwestycja jest konieczna, aby mógł się on nadal rozwijać. Według nich remont obecnego pasa startowego nie może być brany pod uwagę, bo spowodowałoby to całkowite zamknięcie lotniska na co najmniej pół roku.
Czytaj więcej:
Kraków Aiport z akredytacją ACI za wysokie standardy obsługi pasażerów
Samolot Ryanair odleciał z UK do Polski bez "uwięzionych" pasażerów
LOT poleci z Krakowa do Nowego Jorku