Kolejne doniesienia sugerują, że królowa walczyła z rakiem
Chociaż oficjalną przyczyną śmierci królowej jest podeszły wiek, Gyles Brandreth - autor biografii "Elizabeth: An Intimate Portrait" i przyjaciel księcia Filipa twierdzi, że Jej Królewska Mość w rzeczywistości zmarła na rzadką postać raka szpiku kostnego.
"Słyszałem, że królowa cierpiała na raka szpiku kostnego, co wyjaśniałoby jej zmęczenie i utratę wagi oraz problemy z poruszaniem się, o których często mówiono w ciągu ostatniego roku jej życia" - przekazał w swojej książce biograf.
"Najczęstszym objawem szpiczaka jest ból kości, zwłaszcza miednicy i dolnej części pleców. To choroba, która często dotyka osoby starsze" - wyjaśnił
"Obecnie nie ma lekarstwa na ten nowotwór, ale właściwe leczenie może zmniejszyć nasilenie objawów i wydłużyć życie pacjenta nawet do trzech lat" - dodał Gyles Brandreth.
Z książki, która jest publikowana w odcinkach przez "Daily Mail", możemy dowiedzieć się również, że Elżbieta II zmagała się z brakiem energii. Mimo tego, królowa nalegała, aby "wciąż dawać jej zajęcia do wykonywania, aby była jak najbardziej zajęta po śmierci męża".
Biograf ujawnił także, że gdy królowa czuła się gorzej, wypełniała swoje dni oglądaniem dramatu BBC "Line of Duty". "Mój mąż z pewnością by tego nie zaakceptował" - miała sama przyznać.
Na kilka miesięcy przed śmiercią stan zdrowia królowej budził niepokój w całym kraju po serii odwołanych wydarzeń z powodu problemów z poruszaniem się. Podczas swojego Platynowego Jubileuszu zeszłego lata, monarchini była zmuszona opuścić wiele wydarzeń właśnie z powodu problemów zdrowotnych.
Elżbieta II zmarła 8 września br. Jej panowanie, które trwało 70 lat i 214 dni jest najdłuższym ze wszystkich brytyjskich monarchów i najdłuższą odnotowaną w historii kobietą głową państwa.
Czytaj więcej:
Karol III przedłuża inicjatywę sadzenia drzew, aby w ten sposób złożyć hołd królowej Elżbiecie II
Królowa Elżbieta II na 50-pensówce z okazji stulecia BBC
Karol III odsłonił pierwszy pomnik Elżbiety II po jej śmierci
Na aukcję trafi jaguar, który należał kiedyś do Elżbiety II
Karol III po raz pierwszy jako król przewodził obchodom Niedzieli Pamięci