Kobiety w Polsce wciąż traktowane gorzej niż mężczyźni
Światowe Forum Ekonomiczne opublikowało najnowszy raport na temat równości kobiet i mężczyzn, w którym Polska znalazła się na 54. miejscu wśród 136 krajów z listy - poinformowało Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania. Pierwsze miejsca zajęły kraje nordyckie.
Reklama
Reklama
Raport powstał na podstawie porównania sytuacji obu płci w czterech dziedzinach: udziału w polityce, sytuacji ekonomicznej, poziomie zdrowia i dostępie do edukacji.
Pierwsze miejsca w rankingu od lat zajmują kraje nordyckie - pierwsza (jak co roku od pięciu lat) jest Islandia, później Finlandia, Norwegia i Szwecja. Listę zamykają: Syria, Czad, Pakistan i Jemen.
Polska znalazła się na 54. miejscu ze 136 krajów listy. Przed nami znalazła się większość krajów Unii Europejskiej, a także m.in. Kuba, Kostaryka, Kazachstan, Mongolia.
"Lubimy w Polsce myśleć, że mamy równość kobiet i mężczyzn, bo mamy dobre prawo. Niestety, nie znajduje to odzwierciedlenia w statystykach. Na pewno pochylimy się nad raportem i wyciągniemy wnioski" - zapowiedziała Monika Ksieniewicz z biura pełnomocnika rządu ds. równego traktowania.
Każdy kraj może otrzymać od 0 do 1 punktu (gdzie 0 oznacza nierówność, a 1 - równość), wynik oblicza się na podstawie oceny czterech wskaźników (polityka, ekonomia, zdrowie, edukacja). Żaden z krajów nie osiągnął maksymalnego wyniku. Pierwsze cztery kraje w rankingu zdobyły od 0,87 do 0,81 punktu. Polska otrzymała 0,7 punktu.
Kraje z końca listy osiągnęły wynik w granicy 0,5 punktu: Jemen - 0,51, Pakistan - 0,54.
Pierwsze miejsca w rankingu od lat zajmują kraje nordyckie - pierwsza (jak co roku od pięciu lat) jest Islandia, później Finlandia, Norwegia i Szwecja. Listę zamykają: Syria, Czad, Pakistan i Jemen.
Polska znalazła się na 54. miejscu ze 136 krajów listy. Przed nami znalazła się większość krajów Unii Europejskiej, a także m.in. Kuba, Kostaryka, Kazachstan, Mongolia.
"Lubimy w Polsce myśleć, że mamy równość kobiet i mężczyzn, bo mamy dobre prawo. Niestety, nie znajduje to odzwierciedlenia w statystykach. Na pewno pochylimy się nad raportem i wyciągniemy wnioski" - zapowiedziała Monika Ksieniewicz z biura pełnomocnika rządu ds. równego traktowania.
Każdy kraj może otrzymać od 0 do 1 punktu (gdzie 0 oznacza nierówność, a 1 - równość), wynik oblicza się na podstawie oceny czterech wskaźników (polityka, ekonomia, zdrowie, edukacja). Żaden z krajów nie osiągnął maksymalnego wyniku. Pierwsze cztery kraje w rankingu zdobyły od 0,87 do 0,81 punktu. Polska otrzymała 0,7 punktu.
Kraje z końca listy osiągnęły wynik w granicy 0,5 punktu: Jemen - 0,51, Pakistan - 0,54.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama