Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kadrowicze Nawałki z pokorą przed meczem z Armenią

Kadrowicze Nawałki z pokorą przed meczem z Armenią
Polacy grają dzisiaj z Armenią.(Fot. Getty Images)
Piłkarze reprezentacji Polski zapowiadają, że z pokorą i szacunkiem podchodzą do dzisiejszego meczu z Armenią w eliminacjach mistrzostw świata 2018. 'Mamy swój plan na to spotkanie' - oznajmił Jakub Błaszczykowski.
Reklama
Reklama

 Wczoraj biało-czerwoni zamiast na PGE Narodowym trenowali na stadionie Polonii Warszawa. Podyktowane to było stanem murawy, po sobotnim spotkaniu z Danią (3:2).

"Dla mnie to nie ma większego znaczenia. Nigdy nie szukaliśmy usprawiedliwienia w postaci boiska. Mamy swój plan i wiemy jak mamy grać. Znamy swoje atuty i będziemy starali się je wykorzystać we wtorkowym meczu, aby zainkasować trzy punkty" - stwierdził Jakub Błaszczykowski.

Po przejściu do VfL Wolfsburg występował jako prawy obrońca. "Jednak ostatnie trzy mecze w klubie rozegrałem na swojej nominalnej pozycji, czyli na prawej pomocy. Jestem piłkarzem, a moją rolą jest wypełnianie wytycznych trenera i jestem na to gotowy. Mamy swój plan na mecz z Armenią" - przyznał Błaszczykowski.

Przeciwko Polakom nie zagra Henrich Mchitarian - były gracz Borussii Dortmund, a obecnie Manchesteru United.
"To zawodnik o ogromnym potencjale. Nie ma co ukrywać, że Ormianie odczują jego brak. Gracze o tak wysokiej jakości gry potrafią zrobić różnicę w trakcie meczu. Z drugiej strony na boisko zawsze wychodzi po 11 zawodników i musimy udowodnić, że w danym dniu jesteśmy lepsi. Do rywalizacji z Armenią podchodzimy z pełną pokorą, ale jesteśmy przekonani o swojej wartości. To dla nas bardzo ważny mecz, za który zwycięzca zainkasuje trzy punkty" - dodał Błaszczykowski.

W sobotę Ormianie przegrali z Rumunią na własnym boisku 0:5. "Wyraźnie ten mecz nie wyszedł Ormianom, bo szybko jeden z nich został ukarany czerwoną kartką. W poprzednim meczu z Danią pokazali jednak, że potrafią dobrze grać w defensywie i mieli szansę na korzystny wynik. Na pewno w meczu z nami będą chcieli zmazać plamę na honorze po ostatniej, dotkliwej porażce" - ocenił Maciej Rybus.

Przed lekceważeniem Armenii przestrzegł Paweł Wszołek. "Na pewno w obecnym futbolu nie ma łatwych meczów na szczeblu międzynarodowym. Jesteśmy tego świadomi. Oglądaliśmy dwa ostatnie spotkania Ormian. Na pewno podejdziemy do tej wtorkowej rywalizacji z szacunkiem dla rywali. Jeżeli wypełnimy założenia trenera i utrzymamy koncentrację, to zagramy na wysokim poziomie" - zaznaczył Wszołek.

Początek meczu Polska - Armenia we wtorek o godz. 19:.45 czasu GMT na PGE Narodowym w Warszawie. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama