Menu

Hiszpańskie media: "Jak nie kochać Ronaldo?"

Hiszpańskie media: "Jak nie kochać Ronaldo?"
Ulubieniec kibiców, zdobywca wielu piłkarskich nagród... Jak go nie kochać? (Fot. Getty Images)
'I jak nie kochać Ronaldo' - piszą hiszpańskie media o świetnym występie portugalskiego piłkarza i jego trzech bramkach strzelonych Wolfsburgowi. Real Madryt awansował do półfinału Ligi Mistrzów, a trener Zinedine Zidane określił Ronaldo mianem 'wyjątkowego'.
Reklama
Reklama

Po wyjazdowej porażce 0:2, "Królewscy" potrzebowali zaledwie 17 minut, by odrobić straty. W ciągu kilkudziesięciu sekund dwa gole zdobył Ronaldo. Trzecie trafienie zanotował w 77. minucie z rzutu wolnego. "Przed strzałem Keylor Navas (kostarykański bramkarz Realu) doradził mi, abym podbiegł wolniej, a wtedy na pewno strzelę kolejną bramkę" - przyznał Ronaldo na konferencji prasowej.

W tym sezonie LM Portugalczyk uzyskał już 16 bramek (w 10 spotkaniach) i łącznie 93 w historii swych występów w najbardziej prestiżowych rozgrywkach. Tylko jednego gola (17. w 11 meczach) brakuje mu do wyrównania swego najlepszego osiągnięcia z sezonu 2013/2014. Dla porównania, Argentyńczyk Lionel Messi z Barcelony 14-krotnie posyłał piłkę do siatki w rozgrywkach 2011/2012.

"I jak nie kochać Ronaldo" - napisał dziennik "AS", a "Marca" na pierwszej stronie zamieściła inny wymowny tytuł "Ależ jesteś wielki".

"Sny czasem stają się rzeczywistością, a ja miałem to wielkie szczęście i strzeliłem trzy bramki. To był magiczny i perfekcyjny wieczór. Cała drużyna grała znakomicie. Dzięki Bogu poszło nam świetnie" - stwierdził Ronaldo.

"Gole są wpisane w moje DNA" - dodał bohater wtorkowego wieczoru.

Portugalskiego zawodnika chwalił trener Zidane. "Jest wyjątkowym, najlepszym na świecie piłkarzem, on potrafi zrobić różnicę na boisku, zdobyć trzy gole, kiedy zespół ich potrzebuje".

I Ronaldo, i francuski szkoleniowiec podkreślali pomoc ze strony kibiców. "Chcemy ich podziękować, bo byli fenomenalni" - podkreślił Zidane.

Do półfinału awansował też Manchester City, po zwycięstwie nad Paris St. Germain 1:0; w pierwszym meczu był remis 2:2. W środę Benfica Lizbona zagra z drużyną Roberta Lewandowskiego Bayernem Monachium (pierwsze spotkanie 0:1), zaś Atletico Madryt z FC Barcelona (1:2).

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 22.11.2024
    GBP 5.2240 złEUR 4.3430 złUSD 4.1752 złCHF 4.6959 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama