Gwiazda TikToka zaatakowała polskiego policjanta

Wpływowa w mediach społecznościowych Priya Sahi przyznała się w ubiegły piątek przed sądem w Swindon do popełnienia występku na tle rasowym.
25 października ubiegłego roku 29-latka swoje aresztowanie transmitowała na żywo dla ponad 100 tys. obserwujących na TikToku. Powodem jej zatrzymania było podejrzenie, iż kobieta prowadziła auto pod wpływem alkoholu - informuje Yahoo News UK.
A Wiltshire police officer said he ‘did not feel human’ after being racially abused by a TikTok eejit known as Queen Bee during her arrest.
— Marmite Marmz ð (@marmitemarmz) May 8, 2023
Rancid Priya Sahi was live streaming from Asda Walmart car park in Swindon – in the early hours of 25 October https://t.co/GVsFxGZyZo
Po wyciągnięciu jej z samochodu i zakuciu w kajdanki wielokrotnie powtarzała polskiemu policjantowi - Marcinowi Kozakowi - że go nie rozumie.
Kobieta miała celowo odwoływać się do pochodzenia Polaka. "Naucz się angielskiego ty Europejczyku, czy kim tam jesteś" - wykrzykiwała w stronę policjanta znad Wisły. W rezultacie została ponownie aresztowana - tym razem za naruszenie porządku publicznego.
Gwiazda TikToka próbowała przekonywać policjantów, iż "może parkować i pić". Funkcjonariusze mieli jednak podejrzenie, iż kobieta prowadziła pojazd pod wpływem - w środku auta znaleziono wiele pustych butelek po alkoholu.
Prokurator przekazał w sądzie, iż nie jest to pierwszy występek na tle rasowym 29-latki. Priya Sahi miała dopuścić się podobnego incydentu w 2015 roku.
Priya Sahi - Moment 'out of control' TikTok star livestreamed her arrest for drinking behind the wheel outside Asda - as she pleads guilty to racially abusing Polish police officer who detained her
— Robin ð¬ð§ ð (@BaprayRobin) May 10, 2023
via https://t.co/5rm3xzTfBs https://t.co/FMrSYEskkq
Sam Marcin Kozak, który dołączył do policji w Wilshire w 2018 roku jako pierwszy funkcjonariusz wspierający polską społeczność w regionie, przekazał, iż komentarze kobiety na temat jego pochodzenia i akcentu były dla niego upokarzające i czuł się przez nie "nieludzko".
"Jestem służącym oficerem policji i obywatelem Polski. Zostanie policjantem wymagało ode mnie ciężkiej pracy i odwagi. Musiałem udowodnić, iż mówię wystarczająco dobrze po angielsku i zdać wiele testów. Zatrudniono mnie według takich samych kryteriów, jak moich brytyjskich kolegów" - zauważył.
"Prawie każdego dnia spotykam się z jakimś obraźliwym komentarzem" - dodał.
Priya Sahi w przeszłości była już karana za picie alkoholu w trakcie jazdy. Dwukrotnie nakładano na nią zakaz prowadzenia pojazdów oraz kary grzywny. Z powodu jej ataku na tle rasistowskim, kobieta otrzymała karę w wysokości 80 funtów, powiększoną o opłatę na rzecz ofiar (32 funty) i koszty sądowe (85 funtów).
Czytaj więcej:
Raport: Rasizm, mizoginia i homofobia w szeregach straży pożarnej w Anglii
Londyńska policja próbuje oczyścić własne szeregi z przestępców
"Imigranci w UK muszą nauczyć się angielskiego i zrozumieć normy społeczne"