Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Europa się starzeje, najstarsi za 30 lat będą Portugalczycy

Europa się starzeje, najstarsi za 30 lat będą Portugalczycy
Mieszkańcy UE będą stanowić coraz mniejszy odsetek światowej populacji, a odłączenie się Wielkiej Brytanii tylko przyspieszyło ten proces. (Fot. Getty Images)
Europa starzeje się dramatycznie - za 30 lat najstarsi będą Portugalczycy. Motorem demograficznym świata w XXI w. będzie Afryka Subsaharyjska, a Indie już w 2024 r. wyprzedzą Chiny pod względem liczby ludności - wynika z raportu ośrodka analitycznego PE.
Reklama
Reklama

Biuro Analiz Parlamentu Europejskiego (EPRS) przyjrzało się perspektywom demograficznym Unii Europejskiej, wskazując, że według prognozy bazowej Eurostatu, liczba ludności UE-28 osiągnie 528,6 mln w 2050 r., a następnie zacznie spadać.

W tym czasie światowa populacja znacznie wzrośnie - z prawie 7,4 mld w 2015 r. do ponad 10 mld w 2055 r., a następnie przekroczy 11 mld pod koniec stulecia. W związku z tym mieszkańcy UE-28 będą stanowili coraz mniejszą część światowej populacji. W 1960 r. było to 13,5 proc., w 2015 r. - 6,9 proc., a dalej - według prognoz - będzie to zaledwie 4,9 proc. w 2055 i 4,1 proc. w 2100 roku. Szacunki nie uwzględniają Brexitu, ale w innym miejscu raportu podkreślono, że biorąc pod uwagę wyjście Wielkiej Brytanii z UE, trend spadkowy staje się jeszcze bardziej wyraźny.

"Europa starzeje się dramatycznie, a proces ten napędza zarówno znaczny wzrost średniej długości życia, jak i niższy niż w przeszłości wskaźnik urodzeń. Mediana wieku w UE-28 wzrosła z 38,3 w 2001 r. do 42,8 w 2017 r . To wzrost o 4,5 roku w ciągu zaledwie 16 lat" – można przeczytać w raporcie.

Do połowy lat 70. współczynnik płodności w UE przekraczał 2,1 żywych urodzeń na kobietę w wieku rozrodczym; obecnie wynosi 1,57. EPRS zauważa, że w związku z malejącą liczbą dzieci urodzonych w krajach UE wzrasta znaczenie migracji w zwiększaniu lub utrzymywaniu poziomu populacji UE-28.

W raporcie podkreślono, że w 2017 r. w Unii Europejskiej odnotowano tylko 5,06 mln żywych urodzeń i jednocześnie 5,26 mln zgonów. Natomiast średnia przewidywana długości życia dla osób urodzonych w 2016 r. szacowana jest na 83,6 lat dla kobiet i 78,2 dla mężczyzn.

Liczba mieszkańców Afryki rośnie w rekordowym tempie. Na zdjęciu: Lagos, Nigeria. (Fot. Getty Images)

W efekcie do 2050 r. na każdą osobę w wieku 65 lat lub więcej w Unii będą przypadać tylko dwie osoby w wieku produkcyjnym (15-64 lata), co według EPRS jest "dramatyczną zmianą" w stosunku do sytuacji z 2001 r., kiedy relacja ta wynosiła jeden do czterech.

"Dane na poziomie UE-28 zawierają wyraźny komunikat o starzeniu się społeczeństwa. Bez wyjątku odnosi się to do każdego z 28 państw członkowskich, przy czym istnieją różnice w stopniu i czasie tego procesu" – zauważono w raporcie.

Najmłodsza w UE-28 jest obecnie ludność Irlandii z medianą wieku wynoszącą 36,9 lat, najstarsi są Włosi i Niemcy, gdzie ten wskaźnik wynosi 45,9 lat. Prognozy Eurostatu pokazują, że Włochy jako pierwsze osiągną medianę wieku 50 lat - będzie to w 2029 r. W 2050 r. Portugalia ma być "najstarszym krajem" w UE, z medianą wieku wynoszącą 52,4 lat, a tuż za nią uplasuje się Grecja, w której będzie to 52,3 lata.

W raporcie zauważono też, że całkowity współczynnik płodności na całym świecie również wykazuje tendencję spadkową, z ok. 5 urodzeń żywych na kobietę w 1960 r., do 2,44 obecnie. Ogólnie rzecz biorąc, starzeje się nie tylko UE, ale także cała planeta. Przewiduje się, że liczba osób w wieku 65 lat lub więcej wzrośnie z około 612 mln w 2015 r. do ponad 1,5 mld w 2050 roku.

Biuro Analiz PE porównało też UE do jej głównych konkurentów gospodarczych - krajów G20. Wśród krajów rozwiniętych G20 spoza UE (Australia, Kanada, Japonia, Korea Południowa i USA) to Japonia, najbardziej intensywnie starzejący się kraj na świecie, doświadczy najsilniejszego spadku liczby ludności do końca stulecia.

Patrząc na pozostałe kraje G20 spoza UE, oczekuje się, że ich populacja będzie rosła, z godnymi uwagi wyjątkami Chin i prawdopodobnie Brazylii. Chiny silnie kontrastują z Indiami, drugim gigantem demograficznym w grupie, a trendy demograficzne nie wróżą dobrze gospodarce Państwa Środka. ONZ przewiduje, że ludność Indii wyprzedzi populację Chin w 2024 r. i będzie rosła przez jakiś czas, aczkolwiek powoli.

Biuro Analiz PE wskazuje ponadto, że Afryka Subsaharyjska będzie "motorem demograficznym świata w XXI wieku". Przewiduje się, że populacja tego regionu wzrośnie ponad dwukrotnie, z 1,02 mld w 2017 r. do 2,17 mld w 2050 r., a następnie niemal podwoi się do końca wieku.

"Jedna czwarta osób w wieku produkcyjnym na świecie może być Afrykanami do 2050 r." – podkreślono w raporcie. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama