Menu

Duża kara dla Royal Mail. Winne opóźnienia przesyłek i wysokie ceny

Duża kara dla Royal Mail. Winne opóźnienia przesyłek i wysokie ceny
Royal Mail zaakceptowało karę i przyznało się do licznych błędów. (Fot. Getty Images)
Royal Mail otrzymało 1,5 mln funtów kary od regulatora rynku (Ofcom), za opóźnienia przesyłek i zawyżanie cen dla klientow. Firma przyjęła karę i oświadczyła, że jest zawiedziona własnymi wynikami.

Zdaniem Ofcomu, grupie Royal Mail nie udało się osiągnąć celu, aby 93 procent przesyłek "first class" dotarło na czas. 

Dodatkowo, Ofcom udowodnił, że firma zawyżała ceny niektórych usług. Jako przykład podano cenę znaczka "second class", który podrożał przed tym, jak regulator wydał na to zgodę. W ten sposób firma zarobiła niesłusznie 60 tys. funtów.

Ofcom dowiódł, że jedynie 91,5 procent przesyłek priorytetowych dotarło na czas. 

"Royal Mail zawiódł klientów, a te kary to przypomnienie, że aktywnie działamy, gdy firma zaczyna tracić jakość" - wskazał Gaucho Rasmussen z Ofcomu.

Grupa zapewniła, że zamierza wyciągnąć lekcje ze wskazanych im błędów. (Fot. Getty Images)

Royal Mail zapewniło, że przez cały czas współpracuje z Ofcomem i uczy się ze wskazanych im błędów. Dodano, że firma jest "zawiedziona" własnymi wynikami i zamierza skupić się teraz na poprawie wydajności i jakości usług.

W związku z trudną sytuacją wywołaną koronawirusem, firma przekazała niedawno, że będzie zmuszona zwolnić 2 tys. pracowników wyższego szczebla. Szacuje się, że pozwoli to na zaoszczędzenie ok. 130 mln funtów rocznie.

Tłumacząc problemy finansowe Royal Mail wyjaśnił, że w związku z epidemią w kraju wzrosła liczba wysyłanych przesyłek, a spadła listów - firma nie zareagowała wystarczająco szybko na nowy trend. 

Czytaj więcej:

Royal Mail zwolni 2 000 pracowników

Apel Royal Mail: "Chowajcie psy przed listonoszem"

    Kurs NBP z dnia 01.07.2025
    GBP 4.9487 złEUR 4.2415 złUSD 3.5930 złCHF 4.5495 zł

    Sport