Fewer and fewer foreign tourists in Poland. Their number has more than halved in two years
Zgodnie z raportami OECD z przełomu listopada oraz grudnia, całkowita wartość sektora turystycznego w Polsce została oszacowana na 104,3 mld zł w 2020 r., co oznaczało spadek o 26,4 proc. w porównaniu z 2019 r.
Turystyka odpowiadała za około 4,5 proc. PKB Polski, a sektor zakwaterowania i gastronomii zatrudniał w 2020 r. niemal 200 tys. osób.
"Po osiągnięciu rekordowego poziomu 21,2 mln zagranicznych przyjazdów turystycznych w 2019 r., Polska odnotowała zaledwie 8,4 mln przyjazdów zagranicznych w 2020 r., co stanowi spadek o 60,2 proc." – przekazano.
Jak wynika z badania, największy ruch wygenerowali turyści z Niemiec (40,7 proc.), drugie miejsce zajęli Ukraińcy (12,1 proc.). Wpływy z turystyki zagranicznej spadły do 28,1 mld zł (spadek o 60,7 proc).
W 2021 roku liczba turystów zagranicznych wzrosła do 9,7 mln, ale – jak wskazano – była mniejsza o 54 proc. w porównaniu do poziomu sprzed pandemii.
Jak wynika z badania, na początku wojny Rosji z Ukrainą, w Polsce odnotowano spadek rezerwacji noclegów w całym kraju. Dodano, że "ze względu na utrzymującą się niepewność związaną z licznymi kryzysami, tempo odbicia turystyki w Polsce jest trudne do prognozowania".
Według obecnych prognoz, liczba turystów zagranicznych w 2024 r. może zbliżyć się do poziomu sprzed pandemii, a w 2025 r. go przekroczyć.
Zgodnie z szacunkami OECD, negatywny wpływ na odbudowę turystyki w 2022 r. w badanych państwach będą miały czynniki takie jak inflacja i osłabiona siła nabywcza gospodarstw domowych.
Organizacja oceniła, że celem odbudowy niezbędna będzie m.in. promocja "zielonej turystyki", zapewnienie stabilnego sektora turystyki oraz podjęcie szerokiej współpracy pomiędzy rządami państwowymi a prywatnymi przedsiębiorcami.
Czytaj więcej:
Włochy: Masowy powrót turystów do Neapolu
Londyn drugim najczęściej odwiedzanym przez turystów miastem świata
Władze Barcelony ograniczyły liczbę turystów zwiedzających miasto
Władze Amsterdamu zniechęcają do przyjazdu turystów szukających seksu, narkotyków i alkoholu