Co trzeci Szkot obawia się o imigrację osób z krajów Europy Środkowo-Wschodniej?
Jedna trzecia Szkotów jest zdania, że imigranci z Polski i innych krajów europejskich powodują zmniejszenie szans na zatrudnienie rdzennych mieszkańców regionu - donosi dziennik "The Telegraph".
Wyższy odsetek Szkotów uważa przy tym, że przyjezdni spoza Wielkiej Brytanii, którzy osiedlili się w regionie, czynią go lepszym. Tak uważa o 7% więcej osób - w porównaniu z poprzednimi latami. Z badań The Scottish Social Attitudes Survey wynika jednak, że imigrację w Szkocji za pozytywne zjawisko uznaje mniej niż połowa Szkotów – 40%.
78% Szkotów uważa, że mogłoby zatrudnić znajomych bez publikowania oferty pracy, ale 57% sądzi, że polski właściciel firmy powinien rekrutować w sposób oficjalny.
I tak na przykład polski właściciel hotelu powinien publikować ogłoszenie o zatrudnieniu sprzątaczy – tak uważa 43% Szkotów. Tylko 22% Szkotów wymagałoby tego samego od szkockiego właściciela hotelu.
Aż 65% Szkotów uznało, że pracodawcy w regionie powinni mieć prawo do tego, aby wprowadzić wobec muzułmanek w pracy zakaz zakrywania twarzy. 20% uważa, że zasada ta powinna obowiązywać też w stosunku do Sikhów noszących turbany. 15% Szkotów uznało, że chrześcijanki w pracy nie powinny nosić krzyżyków w widocznym miejscu.
Brytyjczykom nie podoba się polityka Szkocji, która chętnie widzi u siebie imigrantów. Tuż po referendum w sprawie Brexitu szefowa autonomicznego rządu szkockiego Nicola Sturgeon napisała list do obywateli państw UE mieszkających w Szkocji, podkreślając, że pomimo opuszczenia Unii przez UK, Szkocja "to nadal ich dom i są tam mile widziani".
Na linii Edynburg - Londyn iskrzy już od jakiegoś czasu. Najpierw referendum w sprawie niepodległości Szkocji, a potem referendum dotyczące Brexitu. Szkoci w żadnej kwestii nie zgadzają się z polityką ministrów z Londynu - nie chcą wychodzić z Unii i zostać wyeliminowani ze wspólnego rynku europejskiego, co może się zdarzyć po Brexicie.
Szkoci nie będą mieć żadnych taryf ulgowych dotyczących imigracji po Brexicie. Prawo imigracyjne będzie takie samo w całym kraju - przypominają Szkotom ministrowie z Downing Street 10.