Chorwacja przyjęła euro i weszła do strefy Schengen
"To okres nowych początków, a w przypadku Chorwacji jeszcze bardziej niż wszędzie gdzie indziej w Europie" - napisała na Twitterze von der Leyen, która w Nowy Rok przyjechała do Chorwacji, by uczcić wchodzące w życie zmiany.
Na granicy Słowenii z Chorwacją szefowa KE spotkała się z chorwackim premierem Andrejem Plenkoviciem i słoweńską prezydent Natasą Pirc Musar, a następnie wyruszyła do Zagrzebia.
O północy w sobotę Chorwacja stała się 20. członkiem europejskiej unii walutowej i 27. krajem strefy Schengen, w której ponad 400 milionów ludzi może swobodnie podróżować bez kontroli na granicach wewnętrznych.
Jak pisze AFP, politycy chorwaccy zwracają uwagę na korzyści oczekiwane dla Chorwacji, kraju liczącego 3,9 miliona mieszkańców. "Wejście do strefy euro i strefy Schengen to dwa strategiczne cele dalszej integracji z UE" - podkreślił konserwatywny chorwacki premier.
Według ekspertów przejście na euro pomoże chronić chorwacką gospodarkę, jedną z najsłabszych w UE, nękaną przez rosnącą inflację, poważny kryzys energetyczny i geopolityczną niepewność związaną z inwazją Rosji na Ukrainę.
W listopadzie inflacja w Chorwacji wyniosła 13,5 proc., podczas gdy w strefie euro 10 proc. Eksperci powołują się w szczególności na eliminację ryzyka kursowego i lepsze warunki kredytowania w obliczu trudności gospodarczych.
Strefa Schengen obejmuje obecnie ponad 4 mln km kw., na których mieszka niemal 420 mln osób. Należy do niej 27 państw: 23 spośród 27 państw członkowskich UE oraz wszyscy członkowie Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (Islandia, Liechtenstein, Norwegia i Szwajcaria).
Kontroli nie zniesiono jeszcze na granicach wewnętrznych Bułgarii, Cypru i Rumunii, a Irlandia nie należy do strefy Schengen.
Czytaj więcej:
Bułgaria, Chorwacja i Rumunia "gotowe, by wstąpić do Schengen"