"Chcemy reagować na koronawirusa szybciej i sprawniej niż kraje zachodnie"
Szef rządu zapowiedział, że na głównych przejściach granicznych, a także w pociągach i portach wdrażane są kontrole sanitarne.
Premier przyznał też, że unijna współpraca w związku z epidemią koronawirusa była tematem jego rozmów m.in. z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem, Andrejem Plenkoviciem - premierem Chorwacji, która pełni obecnie prezydencję w UE, kanclerz Niemiec Angelą Merkel, czy premierem Czech Andrejem Babiszem.
"Zapobiegać, a nie reagować po fakcie - to podejście, o którym dziś rano rozmawiałem m.in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i premierami krajów UE, jest jedną z naczelnych zasad naszej polityki reagowania na rozprzestrzenianie się koronawirusa" - oświadczył Morawiecki.
Odnosząc się do kwestii wprowadzenia kordonów i kontroli sanitarnych na granicach, w pociągach i portach zapewnił, że "staramy się, by były one jak najmniej uciążliwe dla pasażerów i całej gospodarki".
"Proszę wszystkie osoby, które podejrzewają, że mogą być nosicielami koronawirusa lub mogły mieć kontakt z zarażonymi o przestrzeganie zasad kwarantanny i kontakt z odpowiednimi służbami" - zaapelował we wpisie szef rządu.
"Chcemy reagować na koronawirusa szybciej i sprawniej niż kraje zachodnie, dlatego analizujemy płynące stamtąd informacje i wprowadzamy adekwatne rozwiązania. Do tego potrzebujemy również współpracy i odpowiedniej postawy społecznej" - podkreślił Morawiecki. Jak dodał, do tej pory Polacy wykazali się dużą odpowiedzialnością i nie ulegli panice.
Dotychczas w Polsce potwierdzono 16 przypadków koronawirusa, z czego pięć w poniedziałek.
Czytaj więcej:
WHO: Koronawirus nie zniknie latem jak grypa
Kolejne ofiary śmiertelne koronawirusa w Holandii. Ponad 200 przypadków zakażeń w Szwecji
Doradca rządu Chin: "Epidemia na świecie potrwa co najmniej do czerwca"
Wirusolog: Trzeba zamknąć wszystkie lokale gastronomiczne we Włoszech