Ceny mieszkań w Polsce zaczną spadać
Eksperci ds. rynku nieruchomości w Polsce twierdzą, iż coraz więcej czynników świadczy o tym, że zbliża się przełamanie na rynku mieszkaniowym. Ceny transakcyjne w największych miastach przestały rosnąć, co może oznaczać, że za kilka miesięcy zaobserwujemy początek okresu spadkowego.
W 2019 roku ceny mieszkań przestaną rosnąć, a w II połowie 2019 r. zaczną nawet spadać. Eksperci Open Finance i Home Broker zakładają, że spadek ten nie wyniesie więcej niż 5-10 procent r/r. Pod koniec roku ceny mieszkań mają osiągnąć poziom podobny do odnotowanego na koniec ubiegłego roku.
"Nie bez wpływu na rynek nieruchomości pozostaje również dobra sytuacja gospodarcza (wzrost poziomu wynagrodzeń, podwyższenie płacy minimalnej, malejące bezrobocie i program Rodzina 500 )" - zauważa serwis Inwestycje.pl.
Jeśli kupować mieszkanie w Polsce to najlepiej na początku roku, czyli w styczniu i w lutym.
"Bardzo dużo osób kupuje mieszkania przed końcem roku, chcą do tego czasu załatwić tak ważny zakup. Na początku roku jest mniej chętnych na zakup mieszkania więc można mocniej ponegocjować" - TVN24bis.pl cytuje Bartosza Turka, eksperta rynku nieruchomości.
W zeszłym roku najwięksi polscy deweloperzy odnotowali znaczne spadki liczby sprzedanych mieszkań. Odsetek sprzedaży w IV kw. 2018 roku spadł niemal o 30 procent w porównaniu do IV kw. 2017 roku.
Jak podaje TVN24bis.pl najwięcej za metr kwadratowy mieszkania zapłacimy w tych miastach:
- Warszawa (średnio 7 957 zł)
- Kraków (7 140 zł),
- Poznań, Gdańsk i Wrocław (ok. 6,6-6,7 tys. zł).
- Białystok, Bydgoszcz, Kielce, Częstochowa, Radomiu (ok.5 tys. zł lub mniej zametr kwadratowy).