CBL Polonia Londyn grała z wicemistrzami kraju
'To niewątpliwie najlepszy mecz, jaki zagraliśmy do tej pory w sezonie - szkoda, że nie miałem wszystkich zawodników do dyspozycji, bo wynik na pewno byłby inny' - stwierdził po sobotnim meczu drużyny CBL Polonia Londyn jej trener Chris Hykiel.
Reklama
Reklama
Siatkarze z Londynu co prawda nie zdołali wygrać w tym spotkania seta, ale gra na terenie rywali z zeszłorocznymi wicemistrzami Anglii - drużyną Team Northumbria - nie mogła należeć do łatwych. Studenci z Newcastle chcieli na pewno zrewanżować się za porażkę w zeszłorocznym finale ligi, więc do meczu przystąpili podwójnie zmotywowani. W drużynie z Londynu pauzowało z powodów osobistych trzech zawodników z pierwszej szóstki - trener twierdzi, że ich obecność odwróciłaby losy tego spotkania.
"Widzę progres i bardzo mnie to cieszy - to nasz trzeci mecz tego sezonu i wciąż nie gramy na naszym normalnym poziomie. Widzę jednak, że wszystko idzie w dobrą stronę - krok po kroku drużyna zaczyna się zgrywać" - dodał trener Hykiel.
Mecz był okazją do wypróbowania kilku nowych ustawień i kombinacji. Na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy, którzy pojechali do Newcastle - w tym powracający do gry po przerwie libero londyńczyków Andrzej Saller, który wciąż zachwyca grą, choć nie trenował regularnie z drużyną od kilku miesięcy.
Młody środkowy - Michał Bartoszak - zagrał ciekawe spotkanie i wypadł bardzo dobrze na tle środkowych Team Northumbria z dysponującym ogromnym zasięgiem Peterem Bakare na czele.
W następny weekend CBL Polonia pauzuje, a kolejny mecz już 26 października - tym razem na wyjeździe w Southampton. "Mamy już ostatnie kilka wolnych miejsc dla kibiców chętnych na ten wyjazd - wszystkich chętnych zapraszam do kontaktu przez Facebook" - zachęca Prezes Klubu Kibica Polonii Londyn - Krystian Radkowski - który już zarezerwował na ten wyjazd autokar.
Team Northumbria - CBL Polonia Londyn 3:0 (25:21, 25:21, 25:14)
"Widzę progres i bardzo mnie to cieszy - to nasz trzeci mecz tego sezonu i wciąż nie gramy na naszym normalnym poziomie. Widzę jednak, że wszystko idzie w dobrą stronę - krok po kroku drużyna zaczyna się zgrywać" - dodał trener Hykiel.
Mecz był okazją do wypróbowania kilku nowych ustawień i kombinacji. Na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy, którzy pojechali do Newcastle - w tym powracający do gry po przerwie libero londyńczyków Andrzej Saller, który wciąż zachwyca grą, choć nie trenował regularnie z drużyną od kilku miesięcy.
Młody środkowy - Michał Bartoszak - zagrał ciekawe spotkanie i wypadł bardzo dobrze na tle środkowych Team Northumbria z dysponującym ogromnym zasięgiem Peterem Bakare na czele.
W następny weekend CBL Polonia pauzuje, a kolejny mecz już 26 października - tym razem na wyjeździe w Southampton. "Mamy już ostatnie kilka wolnych miejsc dla kibiców chętnych na ten wyjazd - wszystkich chętnych zapraszam do kontaktu przez Facebook" - zachęca Prezes Klubu Kibica Polonii Londyn - Krystian Radkowski - który już zarezerwował na ten wyjazd autokar.
Team Northumbria - CBL Polonia Londyn 3:0 (25:21, 25:21, 25:14)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama