Menu

Brytyjski sektor hotelarsko-gastronomiczny w końcu zaczyna się odradzać

Brytyjski sektor hotelarsko-gastronomiczny w końcu zaczyna się odradzać
Branża hotelarsko-gastronomiczna została dotknięta falą kryzysów odkąd wybuchła pandemia w 2020 roku. (Fot. JUSTIN TALLIS/AFP via Getty Images)
Ogólna liczba licencjonowanych pubów, barów, restauracji, klubów i hoteli w UK wzrosła w ujęciu kwartalnym po raz pierwszy od dwóch lat, co jest nowym sygnałem ożywienia dla przeżywającego kryzys sektora hotelarsko-gastronomicznego - donoszą media na Wyspach.
Reklama
Reklama

Według najnowszego raportu Hospitality Market Monitor, przygotowanego przez NIQ i AlixPartners, w czerwcu w UK działało 99 207 licencjonowanych lokali, co oznacza wzrost o 462 - czyli 0,5%, w porównaniu do marca.

Mimo niewielkiego przyrostu, jest to pierwszy impuls zwyżkowy w tym sektorze od początku kryzysu związanego z kosztami utrzymania i ogromnym wzrostem wydatków, który doprowadził wielu restauratorów do bankructwa. Jest to również dopiero trzeci kwartalny wzrost od początku pandemii z początku 2020 roku.

Branża hotelarsko-gastronomiczna została dotknięta falą kryzysów od czasu pierwszego lockdownu związanego z pandemią Covid-19 cztery i pół roku temu, który skutkował zamknięciem tysięcy lokali.

Potem nastąpił wzrost liczby osób pracujących w systemie hybrydowym, który ograniczył liczbę osób spożywających posiłki i napoje w centrach miast, zwłaszcza w Londynie, poniżej poziomu sprzed pandemii, a także strajki pociągów, okresy złej pogody i paraliżujący wzrost wydatków, w szczególności kosztów energii, siły roboczej i żywności.

Jednak niektóre z tych czynników zaczęły ustępować w ciągu ostatniego roku, ponieważ inflacja systematycznie spadała, a kryzys związany z kosztami utrzymania złagodniał.

Pomimo ożywienia sektor ten jest nadal wyraźnie skromniejszy niż przed pandemią, a łączna liczba obiektów jest wciąż o 13,8% niższa od liczby sprzed pandemii COVID-19 z marca 2020 roku.

W ciągu ostatnich czterech lat szczególnie ucierpiał sektor zwykłych jadłodajni, w którym liczba lokali spadła o prawie jedną czwartą, a tempo ich zamykania wynosiło nieco ponad jeden dziennie. Jednak liczba ta wzrosła o 1,7% w ciągu ostatnich 12 miesięcy, przy średnio trzech nowych obiektach netto tygodniowo w pierwszych sześciu miesiącach 2024 roku.

Jedną z gałęzi branży, która odnotowała szczególnie dobre wyniki, są "bary tematyczne", które oferują konkurencyjne miejsca spotkań towarzyskich. Ich liczba wzrosła o 29% w ciągu ostatniego roku. Jednak kluby nocne odnotowały spadek o 10%.

Czytaj więcej:

UK: Każdego miesiąca zamyka się 80 pubów. Właściciele nie wytrzymują presji finansowej

W Londynie w ciągu roku ubyło 40 pubów, pomimo rekordowego wzrostu zatrudnienia w tej branży

McDonald's ze spadkiem sprzedaży po raz pierwszy od ponad trzech lat

    Komentarze
    • ¿
      20 sierpnia, 10:06

      W tamtym tygodniu londynek napisał ze wszystko się zamyka hahaha .

    • Gdańsk turystyka
      20 sierpnia, 20:57

      Gdańsk cały czas jest na topie . Turystów w Gdańsku zawsze cze lato czy zima . Nawet melexy jeżdżą https://melexgdansk.pl/

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 20.12.2024
    GBP 5.1264 złEUR 4.2572 złUSD 4.1002 złCHF 4.5801 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama