Boris Johnson zapowiada nowe przepisy. 10 tys. funtów kary za łamanie zasad
Nowe prawo zakłada również dodatkowe wsparcie dla nisko opłacanych osób, które musiały pozostać w domu z powodu konieczności poddania się izolacji. Każda z takich osób będzie mogła liczyć na pomoc w wysokości 500 funtów.
Kara w wysokości 10 tys. funtów przyznawana ma być z kolei tym, którzy otrzymali nakaz samoizolacji, bo wrócili z regionu wysokiego ryzyka bądź otrzymali pozytywny wynik testu na koronawirusa - i zignorowali to.
Kara nie obejmie osób w grupie ryzyka, dla których samoizolacja jest zaleceniem, a nie nakazem.
Premier Boris Johnson przyznał już, że druga fala epidemii nieuchronnie nadchodzi do Wielkiej Brytanii i nie można wykluczyć dalszych ograniczeń w celu jej zatrzymania, zaś burmistrz Londynu Sadiq Khan ostrzegł wczoraj, że dodatkowe restrykcje w stolicy "wydają się być nieuniknione".
Aż 4 422 nowe przypadki koronawirusa potwierdzono w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii - poinformował wczoraj po południu brytyjski rząd. To najwyższa dobowa liczba zakażeń od 8 maja. Zanotowano 27 zgonów.
Liczba nowych zakażeń jest o 100 większa od tej z bilansu piątkowego, co oznacza, że po raz kolejny w ostatnich dniach został pobity ich rekord, jeśli chodzi o okres od czasu spowolnienia epidemii i rozpoczęcia luzowania restrykcji. Zaledwie 6 września po raz pierwszy ponownie przekroczony został poziom 2 000 zakażeń w ciągu doby, 11 września - poziom 3 000, zaś w piątek - 4 000.
Czytaj więcej:
Szpital polowy dla zakażonych koronawirusem wkrótce może zostać ponownie otwarty
Uzależnieni od narkotyków i tytoniu są bardziej narażeni na Covid-19
Nocne życie w UK w dobie koronawirusa. 700 tys. osób może stracić pracę
"Do UK nadchodzi druga fala wirusa". Johnson zapowiada nowe restrykcje
Holandia: Bary i kawiarnie będą zamykane wcześniej ze względu na Covid-19