Boris Johnson: Trzecia dawka będzie konieczna, by być w pełni zaszczepionym
Wcześniej rząd poinformował o rozszerzeniu grupy osób uprawnionych do trzeciej dawki o osoby w wieku 40-49 lat.
Podczas konferencji prasowej Johnson podkreślił, że osiągnięcie wysokiego odsetka zaszczepionych jest sposobem na uniknięcie powrotu restrykcji covidowych. Johnson ostrzegł, że "burzowe chmury zbierają się nad kontynentem", a nowa fala infekcji przetacza się przez Europę na zachód, co skłania władze niektórych krajów do ponownego wprowadzania ograniczeń.
Wskazał, że "kraje o niższych wskaźnikach szczepień zazwyczaj doświadczają większych skoków infekcji, a w konsekwencji są zmuszone do reagowania ostrzejszymi środkami". "Nie wiemy jeszcze, w jakim stopniu ta nowa fala uderzy w nasz brzeg, ale historia pokazuje, że nie możemy sobie pozwolić na samozadowolenie" - dodał Johnson.
Zaznaczył, że "w tej chwili nie widzi w danych niczego", co zmusiłoby rząd do przejścia do covidowego "planu B", który polegałby na przywróceniu obowiązku zasłaniania twarzy oraz zalecenia pracy z domu, ale zapytany o prawdopodobieństwo lockdownu w czasie świąt Bożego Narodzenia, odparł, że "nie może niczego wykluczyć".
Johnson podkreślił, że najważniejszą rzeczą, jaką ludzie mogą zrobić, aby zapobiec ponownemu lockdownowi jest przyjęcie dawki przypominającej. Wyraźnie zasugerował przy tej okazji, że za jakiś czas tylko ci, którzy ją przyjmą będą uważani za w pełni zaszczepionych.
"Jeśli chodzi o dawki przypominające, to jest bardzo jasne, że otrzymanie trzech dawek szczepionki, otrzymanie dawki przypominającej, stanie się ważnym faktem i ułatwi życie na wiele sposobów. Będziemy musieli dostosować naszą koncepcję tego, co stanowi pełne szczepienie i wziąć to pod uwagę. Myślę, że jest to coraz bardziej oczywiste" – podkreślił Johnson.
Do tej pory do trzeciej dawki szczepionki uprawnionych było ok. 32 mln osób, zaś przyjęło ją 12,86 mln, ale jako że trzecia dawka jest podawana po upływie przynajmniej sześciu miesięcy od drugiej, więc znaczna część uprawnionych jeszcze się nie kwalifikuje. Przynajmniej pierwszą dawkę przyjęło 50,6 mln osób, a drugą - 46 mln. Stanowi to odpowiednio 88 proc. oraz 80 proc. mieszkańców kraju powyżej 12. roku życia.
Czytaj więcej:
W Anglii będą obowiązkowe szczepienia dla pracowników NHS
Mieszkańcy Walii będą potrzebowali przepustek NHS Covid, aby wejść do kin i teatrów