40 proc. zwolenników Unii nie chce, by ich dziecko poślubiło "Brexitowca"
Nowa ankieta przeprowadzona przez YouGov wykazała, że zwolennicy Partii Pracy bardziej się zdenerwują, jeśli ich dziecko poślubi zwolennika z drugiego końca spektrum politycznego.
Jedna trzecia ankietowanych, identyfikujących się z laburzystami, twierdzi, że byłaby zdenerwowana, gdyby ich dziecko poślubiło konserwatystę. Co 10. respondent z obozu Partii Pracy byłby tym "bardzo zdenerwowany". 56 proc. respondentów w ogóle by to nie przeszkadzało.
Sympatycy Partii Konserwatywnej byli w tej kwestii dużo bardziej tolerancyjni. Tylko 2 proc. zdecydowanie przeciwstawiało się ślubowi krewnego z osobą, która nie podziela ich poglądów politycznych, a tylko 13 proc. przyznało, że "trochę by im to przeszkadzało".
Nowe badanie wykazało, że w przypadku Brexitu istniały równie ostre podziały.
Prawie 40 proc. rodziców, którzy głosowali za pozostaniem Wielkiej Brytanii w UE, stwierdziło, że "puściłyby im nerwy", gdyby ich bliski krewny zdecydował się na ślub z kimś, kto podczas referendum w 2016 roku zagłosował za opuszczeniem Unii Europejskiej. 47 procent przyznało, że małżeństwo tego rodzaju ich nie zdenerwuje.
Tylko 11 procent rodziców, którzy poparli kampanię "Leave", zadeklarowało, że byliby zdenerwowani, gdyby ich dziecko poślubiło kogoś z obozu "Remain". Większość "Brexitowców" - 78 procent - stwierdziła, że wcale ich to nie zdenerwuje.