"Daily Mail" zachęca do odwiedzenia Wrocławia na święta
Neil Simpson rekomenduje w swoim artykule odwiedzenie Wrocławia w czasie świąt, zwłaszcza po 18 listopada, gdy w mieście pojawi się jarmark bożonarodzeniowy. Okrzyknął go "najbardziej przystępnym cenowo jarmarkiem w Europie".
Ekspert zauważył, że bilety lotnicze Wizz Air lub Ryanair w obie strony można nabyć już od 45 funtów. "Za mniej niż 75 funtów wynajmiecie także hotel w samym centrum miasta" - podkreślił.
Pomimo faktu, że kurs funta do złotówki nie jest obecnie zbyt korzystny, dziennikarz "Daily Mail" podkreśla, że "żaden inny kraj nie pobije cenowo Wrocławia".
"To z pewnością najbardziej niedoceniany świąteczny targ w Europie. Oni wiedzą, jak zabrać się za to we Wrocławiu" - skometował w artykule podróżnik David McClane ze strony internetowej manvsglobe.com
Dodał, że "miejsc jarmarku, jakim jest rynek główny, to miejsce bardzo przyjazne rodzinom z dziećmi". Wychwala również liczne rękodzieła, ozdoby, drewniane zabawki i biżuterię z bursztynu.
"Daily Mail" kładzie również nacisk na fakt, iż miasto "oferuje coś ekstra dla wielbicieli kulinariów".
"Świąteczne jedzenie to atrakcja sama w sobie" - wskazuje i wymienia m.in. oscypki, pierniki czy grzane wino. To ostatnie - o wielu smakach, w tym wiśniowym, jezynowym czy waniliowym - kosztuje zaledwie 2,50 funta.
Tabloid zachęca na koniec do odwiedzenia także innych polskich miast. Wspomina o Gdańsku z weneckimi straganami świątecznymi, Krakowie - który zapowiada się w tym roku śnieżnie, czy o Warszawie i jej "klimatycznych jarmarkach w cieniach starych murów miejskich".
Czytaj więcej:
Francja: Turyści masowo wrócili do Paryża
Grenlandia: Władze miasta Ilulissat chcą ograniczyć liczbę turystów, by spowolnić topnienie lodowców
Rosyjscy turyści na wakacjach w Europie: Zachwalają Putina, bagatelizują zbrodnie na Ukrainie
Brytyjscy handlowcy cieszą się z zapowiedzi powrotu do zwolnienia z VAT dla turystów