Dotyczy:

Pelna zgoda. Bardzo duzo podrozujemy, jest to bardzo kosztowne hobby. Majac dziecko w wieku szkolnym jestes dodatkowo oblozony oplatami. Podczas szkolnych przerw bilety potrafia kosztowac 50% niz tydzien pozniej. Jest to szokujace, rodzice ktorzy chca dzieci uczyc swiata przez podroze sa dodatkowo karani. Trzeba niezle kombinowac zeby wyrwac bilety w dorych cenach, oboje pracujemy na kompach wiec czesc pracy spedzamy na polowaniu na oferty, inaczej moje dziecko nie zwiedzilo by 35 krajow. Do Polski jezdzimy autem na wakacje, praujemy zdalnie, zawsze dodatkowo gdizes wyskoczymy autem,