Dotyczy:

Milionery z pokojów są jak Ludzie pierwotni silni, mocni, bystrzy, zwinni z perłą w ręku po overach, ich szczęście kończy się na pierwszej chorobie, kontuzji czy złamaniu. Następuje powolna śmierci w gówno kraju jak i w prehistorii nie istniała służba zdrowia i 100% płatne zwolnienia lekarskiego. Patologia coś wywinie na weekendzie po nadgodzinach i skończy się Anglia, a oni chcą w tym gówno kraju pracować do 70 roku życia aby otrzymać pełną emeryture w funtach haha. Grill się pali równo, dochodzę do siebie na 100% płatnym lewym krankenie pozdrowienie z Polskiego raju, szczególnie dla majstra.