Spadek liczby palaczy w UK spowalnia. Winni młodzi sięgający po papierosy

Brytyjski rząd zaostrza swoją walkę z nałogiem tytoniowym, aby zdążyć z realizacją celu, który zakłada, iż do 2030 r. Anglia będzie strefą wolną od dymu tytoniowego. Podobny cel realizuje także rząd Walii i Szkocji, choć ten drugi zamierza to uczynić dopiero do 2034 r.
Jedną z metod zaostrzenia walki ma być wprowadzenie ustawowego limitu wieku, od którego będzie można kupować papierosy - i podnoszenie go co roku o rok, aby ostatecznie doprowadzić do całkowitego zakazu sprzedaży.
Sama liczba palaczy wciąż spada. Jeszcze w 2017 r. po papierosy sięgało 16,2 proc. populacji kraju, ale w marcu 2020 r. już tylko 15,1 proc. Obecnie w Anglii papierosy kupuje 15 proc. mieszkańców. Statystyki te są dowodem na to, że spadek zaczął spowalniać.
Badanie Krajowego Biura Statystycznego (ONS) pokazują, że liczba osób, które rzuciły palenie od czasu wybuchu pandemii wzrosła o 120 proc. O 40 proc. wzrosła z kolei liczba osób, które podjęły nieudaną próbę rzucenia nałogu. Zostało to jednak zrekompensowane wzrostem liczby młodych ludzi, którzy zdecydowali się rozpocząć palenie.

Naukowcy z University College London (UCL) twierdzą, że rząd kompletnie ignoruje statystyki grupy wiekowej 18-24, która coraz częściej uzależnia się od palenia tytoniu. Zdaniem ekspertów, "przeoczenie to uniemożliwi realizację celu całkowitego wyeliminowania nałogu w ciągu najbliższych siedmiu lat".
Według naukowców, młodzież chętniej sięga po papierosy z uwagi na wysoki poziom stresu i izolacji społecznej w okresie pandemii. Winne mogą być także inne czynniki, w tym te o charakterze środowiskowym.
Naukowcy winą za wzrost palenia wśród młodych ludzi obarczają także politykę brytyjskiego rządu w sprawie e-papierosów.
Brytyjskie ministerstwo zdrowia przekazało, że pomaga 360 tys. osobom rocznie rzucić nałóg, a także finansuje miliony zestawów e-papierosów dla palaczy.
E-papierosy oraz płyny do ich uzupełniania są w Wielkiej Brytanii produktem medycznym i podlegają ścisłym regulacjom, podobnym do tych, które obejmują leki.
Czytaj więcej:
Milion palaczy w UK otrzyma darmowe e-papierosy
Liczba palaczy w Polsce niepokojąco wzrasta
Ponad połowa palaczy w UK uważa, że e-papierosy są szkodliwe
Holenderskie media: Przemysł tytoniowy inwestuje miliardy euro w leki dla palaczy