GUS: Liczba ludności Polski w 2060 r. spadnie do 30,4 mln osób

GUS przygotował prognozę w trzech wariantach. Scenariusze alternatywne – niski i wysoki – uwzględniają odpowiadające im warianty poszczególnych współczynników, które prowadzą odpowiednio do najniższej i najwyższej prognozowanej liczby ludności.
Scenariusz niski zakłada niskie współczynniki dzietności, niskie wartości trwania życia oraz niskie saldo migracji. Scenariusz wysoki – wysokie współczynniki dzietności, wysokie wartości trwania życia oraz wysokie saldo migracji. Scenariusz główny uwzględnia średnie warianty dzietności, migracji oraz trwania życia.
#GUS opublikował raport „Prognoza ludności na lata 2023–2060".
— Instytut Pokolenia (@IPokolenia) August 31, 2023
Scenariusz średni: w 2060 roku liczba Polaków = 30,9 mln. Wariant niski zakłada spadek do 26,7 mln! https://t.co/5MsVlLTRpp#demografia #statystyka #dzietność #Polska #prognozydemograficzne #badania #ludność
"Wyniki Prognozy ludności na lata 2023–2060 wskazują na wyraźny ubytek ludności do 2060 r. W scenariuszu głównym przewiduje się spadek do 30,4 mln osób (natomiast w scenariuszach alternatywnych odpowiednio do 26,7 mln w niskim oraz do 34,8 mln w wysokim)" - podał GUS.
Z prognozy wynika, że będzie postępował proces starzenia się ludności Polski, co oznacza wzrost odsetka osób w wieku 65 lat i więcej oraz duży spadek liczby dzieci i młodzieży (0–17 lat). Jedynie w scenariuszu wysokim przewiduje się utrzymanie liczby osób poniżej 18 lat na poziomie zbliżonym do 2022 r.
Kurczyć będą się zasoby ludności w wieku produkcyjnym. Według wyników prognozy spadek ten do 2060 r. wyniesie od 25 proc. w scenariuszu niskim do 40 proc. w scenariuszu wysokim. W konsekwencji doprowadzi to do zwiększenia współczynnika obciążenia demograficznego ludnością w wieku nieprodukcyjnym. W 2022 r. na 100 osób w wieku produkcyjnym (kobiety 18–59, mężczyźni 18-64) przypadało 70 osób w wieku nieprodukcyjnym (0–17, 60+/65+).
W 2060 r. będzie to już 105 osób (według scenariusza głównego).

Z wyjątkiem niskiego scenariusza, przewiduje się znaczny wzrost imigracji. W scenariuszach średnim i wysokim Polska będzie krajem imigracyjnym przez cały horyzont prognozy, tj. w latach 2023–2060 utrzymywać się będzie dodatnie saldo migracji.
Prognozowany jest (oprócz scenariusza wysokiego) wyraźny spadek liczby urodzeń, co związane będzie przede wszystkim ze spadkiem liczby kobiet w wieku prokreacyjnym. Przewiduje się, że pomiędzy 2022 r. a 2060 r. ich liczba spadnie z 8,7 do 6,3 mln w scenariuszu wysokim i do 4,8 mln w niskim.
Wyniki prognozy wskazują na zmniejszenie liczby ludności we wszystkich województwach. Największy relatywny spadek prognozowany jest dla województwa świętokrzyskiego – do 2060 r. liczba mieszkańców zmniejszy się o 30,6 proc. Z kolei najmniejszy ubytek ludności przewiduje się dla województwa mazowieckiego oraz pomorskiego – ponad 7 proc. do 2060 r.
GUS przewiduje dalszy znaczny napływ ludności na obszary podmiejskie położone wokół głównych ośrodków miejskich.
Czytaj więcej:
Oczekiwana długość życia w UK rośnie wolniej niż w pozostałych krajach G7
Japonia: Liczba mieszkańców spadła poniżej 125 mln
Badanie: Ponad połowa Polaków planuje pracować dłużej niż przewiduje wiek emerytalny
Demografia w USA: Coraz więcej starszych ludzi i coraz mniej dzieci
Irlandia: Znacząco spadła liczba Polaków. W ciągu sześciu lat wyjechało ich prawie 21 tys.
Co 10. mieszkaniec Francji to imigrant. "To demograficzny punkt zwrotny"