Spadają nastroje wśród zwolenników Brexitu. Część zagłosowałaby inaczej
Według aktualnych danych sondażowych, ostatnie wydarzenia na Wyspach spowodowały, że o 4 proc. wzrosła liczba osób, które chciałyby cofnięcia referendum z 2016 r. w sprawie wyjścia z UE. Gdyby odbyło się ono dzisiaj, 53 proc. zagłosowałoby za pozostaniem w europejskiej Wspólnocie.
Sondaż ujawnił, że co dziesiąta osoba głosująca za wyjściem z UE teraz zagłosowałaby inaczej. W przypadku osób o poglądach prawicowych, swój głos zmieniłby aż co 5. wyborca.
Jak zwracają uwagę media, jest to kolejne badanie w ostatnich dniach, które pokazuje zmianę nastrojów społecznych na Wyspach na proeuropejskie.
Grupa Savanta ComRes zwraca z kolei uwagę na fakt, że liczba Brytyjczyków chcących dołączenia do UE rośnie pomimo faktu, iż żadna główna partia polityczna nie opowiada się za taką możliwością - nie jest to nawet przedmiotem dyskusji.
Jak ocenia szef ośrodka sondażowego Christ Hopkins, powodem zmiany nastrojów "są problemy, takie jak zakłócone łańcuchy dostaw i spory z innymi europejskimi liderami w sprawie połowów czy szczepionek".
Z drugiej strony - jak podkreśla ekspert - różnica między głosami za i przeciw wciąż jest bardzo niewielka i w każdej chwili może się zmienić.
Więcej podobnych filmów oglądaj na platformie Arte.tv.
Czytaj więcej:
Fala powrotów Polaków z emigracji "nie tylko przez Brexit i pandemię"
Brexit: Francja trzecim rynkiem zbytu towarów z Polski
UK: Żywność coraz droższa, nie tylko przez Brexit