Blackout na Wyspach Kanaryjskich pozbawił prądu 50 tys. osób

Do zdarzenia doszło około godz. 17.30 czasu lokalnego. Początkowo media informowały, że przyczyną była awaria generatora w elektrowni Los Guinchos we wschodniej części wyspy, ale kolejne doniesienia nie potwierdziły tych informacji.
Firma energetyczna Endesa, odpowiedzialna za dostawy prądu na La Palmie, poinformowała przed północą, że zasilanie na wyspie zostało w pełni przywrócone w ciągu trzech godzin od wystąpienia awarii. Przedsiębiorstwo dodało, że źródła awarii są badane.
To kolejny przypadek awarii na wyspie w ciągu ostatniego miesiąca. Jak przypomniał lokalny portal Canarias7, tylko w maju doszło do kilku incydentów, w wyniku których od kilku do kilkunastu tysięcy osób zostawało bez prądu.
Problemy z dostawami energii mają miejsce półtora miesiąca po wielkim blackoucie w całej Hiszpanii i sąsiedniej Portugalii. Przerwa w dostawach pod koniec kwietnia spowodowała chaos komunikacyjny w miastach, zatrzymanie pociągów i metra oraz odwołanie wydarzeń masowych.
Przyczyny kwietniowej awarii wciąż są badane, choć rząd odrzucił scenariusz cyberataku na infrastrukturę energetyczną.
Czytaj więcej:
Kontynentalna Hiszpania i część Portugalii dotknięte awarią prądu. To sytuacja bez precedensu
UK: Operator zauważył "niewyjaśnione przerwy w dostawach energii" przed hiszpańską awarią