System ETIAS: Za wjazd do Unii Europejskiej opłata może wynieść 30 euro

UE wdraża system wjazdu/wyjazdu (EES) oraz europejski system informacji i zezwoleń na podróż (ETIAS - Europejski System Informacji o Podróżach oraz Zezwoleń na Podróż). ETIAS będzie wymagał od osób z krajów zwolnionych z obowiązku wizowego ubiegania się o zezwolenie na podróż przed wjazdem do 30 krajów europejskich na krótkie pobyty.
System ten ma na celu identyfikację potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa, migracji lub zdrowia przed przybyciem podróżnych, a także usprawnienie procedur granicznych dla większości podróżnych.
ETIAS będzie miał zastosowanie do obywateli krajów spoza UE i strefy Schengen, którzy chcą odwiedzić 29 krajów obsługujących EES na krótkie pobyty (do 90 dni w okresie 180 dni).
Oczekuje się, że EES rozpocznie się w październiku 2025 r., a ETIAS jest planowane na ostatni kwartał 2026 r. Opłata za złożenie wniosku o ETIAS obecnie wynosi 7 euro.
Jednak - jak informuje portal Money.pl - Francuzi mają pomysł, by nałożyć opłatę 30 euro od każdego wjeżdżającego spoza UE. Miałoby to być lustrzanym odbiciem amerykańskiego systemu ESTA, w ramach którego trzeba uiścić opłatę 21 dolarów.
Przypomina się przy tym, że także Brytyjczycy wprowadzili kosztujące 10 funtów (a od 9 kwietnia - 16 funtów) zezwolenia na wjazd ETA dla ruchu bezwizowego.
Jednym z argumentów przemawiających za wprowadzeniem takiej opłaty są wpływy, jakie mogłaby ona wygenerować. Ponadto inicjatywa ta może stanowić jeden z elementów tzw. nowych zasobów własnych UE, których dziś unijne władze aktywnie poszukują, w związku z rosnącymi potrzebami wydatkowymi, np. na zbrojenia. Nic więc dziwnego, że Komisja Europejska jest otwarta na tego typu propozycję.
Czytaj więcej:
ETA, czyli autoryzacja podróży do UK, zacznie obowiązywać już za tydzień