Thief 'tries to sell secret documents on British nuclear submarines to Polish government'
Marcin K. włamał się do domu swojego sąsiada w Plymouth (Devon), który pracuje jako inżynier okrętów podwodnych w stoczni Królewskiej Marynarki Wojennej.
Prowadzący sprawę Alexander Chalk poinformował podczas rozprawy sądowej w Plymouth Crown Court, że 31-letni Polak został złapany dzięki współpracy brytyjskich służb bezpieczeństwa i Metropolitan Police.
Z oskarżonym skontaktował się mężczyzna o pseudonimie “Alex”, który podawał się za pracownika polskiego rządu, lecz w rzeczywistości był on agentem brytyjskich służb bezpieczeństwa.
Mężczyźni spotkali się w jednym z okolicznych hoteli. Marcin K. wyznał wówczas, że ukradł dokumenty oraz pliki znajdujące się na komputerze swojego sąsiada Shane Spencera. Cała rozmowa została nagrana i służy jako dowód w sprawie.
Polak chciał otrzymać 50 tysięcy funtów za zdobyte informacje. Brytyjski agent zaproponował mu 4 tysiące funtów, jednakże Marcin K. stwierdził, że to za mało.
Spencer poznał Polaka w 2011 roku, gdy ten zapukał do jego drzwi, by poskarżyć się na hałas. Od tego czasu oskarżony spotykał się w weekendy z Brytyjczykiem, często spożywając przy tym alkohol. Podczas tych spotkań pracujący w stoczni mężczyzna opowiadał o swojej pracy oraz pokazywał zdjęcia z wnętrzy okrętów, co bardzo zainteresowało 31-latka.
Dzisiaj zakończyło się postępowanie karne w tej sprawie. Marcin K. został skazany na 4,5 lat pozbawienia wolności.