Japan: McDonald's restaurants only sell small fries due to a shortage of potatoes
Przez kłopoty z dostawą ziemniaków z Kanady japońskie restauracje McDonald's zostały zmuszone do racjonowania frytek.
"Z powodu powodzi w pobliżu portu w Vancouver w Kanadzie, skąd zwykle importowane są ziemniaki i globalnego załamania łańcucha dostaw spowodowanego pandemią koronawirusa, występują opóźnienia w dostawach ziemniaków" - wyjaśnił japoński oddział firmy McDonald’s.
Z kolei w rozmowie z BBC przedstawiciele sieci restauracji wyjaśnili, że choć tymczasowo zawieszają możliwość zamawiania średnich i dużych frytek, to nie chcą pozbawić fanów możliwości zamawiania tej przekąski, dlatego pozostawili w menu małe porcje. Zapewnili też, że ten "ziemniaczany" kryzys nie potrwa długo i od początku stycznia sytuacja wróci do normy.
Nie jest to pierwszy raz, gdy Japończycy muszą zadowolić się małą porcją frytek. Podobny problem sieć restauracji miała w 2014 roku, wtedy dostawy ziemniaków zostały zakłócone przez spór pomiędzy dokerami, operatorami terminali i liniami żeglugowymi. Japoński oddział firmy McDonald’s też wtedy zmniejszył porcje frytek, a jednocześnie zdecydując się na przywiezienie 1 000 ton ziemniaków drogą powietrzną.
Czytaj więcej:
Przez problemy z dostawami McDonald's wycofuje z menu koktajle mleczne
Costa Coffee i McDonald's wprowadzają nowe wegańskie menu w UK