Britain calls diplomat expulsions "crude attempt" at distraction by Russia
"Wydalenie niemieckiego, polskiego i szwedzkiego dyplomaty z Rosji za to, że po prostu wykonywali swoją pracę, jest prymitywną próbą odwrócenia uwagi od działań Rosji wymierzonych w liderów opozycji, demonstrantów i dziennikarzy" - napisał Raab na Twitterze.
"Stoimy w solidarności z naszymi europejskimi przyjaciółmi w obliczu tego nieuzasadnionego działania. To najnowsze z serii działań, od czasu próby otrucia Aleksieja Nawalnego, które pokazują, że rosyjski rząd odwraca się od prawa międzynarodowego" - dodał.
(1/2) The expulsion of German, Polish and Swedish diplomats from Russia for simply doing their jobs is a crude attempt to distract from Russia’s targeting of opposition leaders, protestors and journalists…
— Dominic Raab (@DominicRaab) February 5, 2021
Pracownicy placówek dyplomatycznych Szwecji, Polski i Niemiec zostali uznani za osoby niepożądane na terenie Rosji, ponieważ "uczestniczyli w akcjach sprzecznych z prawem" i mają w najbliższym czasie opuścić terytorium kraju - oświadczyło MSZ Rosji.
Trójka dyplomatów miała brać udział w demonstracjach w obronie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Decyzja o ich wydaleniu została ogłoszona wczoraj w trakcie wizyty szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella w Moskwie, podczas której szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow stwierdził, że UE nie jest solidnym partnerem dla Kremla.
Czytaj więcej:
Media: Aleksiej Nawalny pamięta wydarzenia sprzed otrucia
Wielotysięczne protesty w obronie Aleksieja Nawalnego
Nawalny skazany na kolonię karną. Komentarze po wyroku
Rosja uznaje dyplomatów z Polski, Niemiec i ze Szwecji za "osoby niepożądane"