Dotyczy:

Do MK. Siedz sobie w polszy jak tak ci dobrze tylko potem nie płacz jak będziesz miał glodowa emeryturę ze ci nawet na pampersy nie starczy. W U K jest więcej zaradnych życiowo niż ci się zdaje. Pewnie to tobie się nie powiodło. Z drugiej strony mnostwo ludzi tu jest bo ma dzieci w szkołach. Moj syn jest studentem Oxfordu. Corka kończy niedługo szkole średnią. Porównaj to do jakiejkolwiek uczelni w kraju. Myślisz że kto wyjdzie lepiej na tym. Możliwe że wrócę do kraju na emeryturę ( angielska).