Książę William i księżna Kate przygotowują się do przeprowadzki do Windsoru

Książę i księżna Cambridge, którzy mieszkają na zmianę w pałacu Kensington i w posiadłości w hr. Norfolk, podobno rozglądają się za nowym domem w Windsorze.

Według osób z najbliższego otoczenia, wśród potencjalnych obiektów jest Royal Lodge, 30-pokojowa XVII-wieczna rezydencja odziedziczona przez księcia Andrzeja, która jest położona w niewielkiej odległości od siedziby królowej. Jednak książę Yorku raczej z niej nie zrezygnuje, więc Kate i William rozglądają się teraz za innymi posiadłościami w okolicy.

Para rozważa również możliwość zamieszkania w innych nieruchomościach należących do rodziny królewskiej, w tym w Frogmore House, położonym około pół mili na południe od zamku Windsor.
Ich dzieci: ośmioletni George, sześcioletnia Charlotte i trzyletni Louis czułyby się tam jak w domu, ponieważ często spędzają tam czas w weekendy.

Książęca para zdecydowanie wyklucza przeprowadzkę do jednego z luksusowych apartamentów znajdujących się na terenie zamku Windsor lub też do Fortu Belvedere - niegdyś domu króla Edwarda VIII i Wallis Simpson. William i Kate sprawdzają również ofertę szkół w Windsorze, Surrey i Buckinghamshire - podają źródła.

Królowa przeniosła się z pałacu Buckingham do zamku Windsor na początku pandemii i od tego czasu jest to jej stała siedziba. Jednym z powodów tej decyzji jest to, że pałac Buckingham przechodzi kosztowny remont, który ma się zakończyć dopiero w 2027 roku. Królowa bardzo lubi Windsor i ma stąd wiele miłych wspomnień związanych z jej zmarłym mężem księciem Filipem.

Co więcej, od tamtego czasu królowa doświadczyła wielu problemów zdrowotnych i ograniczyła swoje oficjalne obowiązki, dlatego też William i Kate chcą być bliżej niej. Niewykluczone, że ma to również związek z obawami, że skompromitowany z powodu afery seksualnej książę Andrzej zbytnio zbliżył się do monarchini.