Menu

W weneckiej lagunie zadomowił się delfin

W weneckiej lagunie zadomowił się delfin
W weneckiej lagunie mogą pojawiać się delfiny, a ich obecność została potwierdzona, szczególnie w okresach mniejszego ruchu statków, np. podczas pandemii COVID-19. (Fot. Getty Images)
Do weneckiej laguny przypłynął delfin, który nie chce jej opuścić i daje popisy skacząc w wodzie ku zachwytowi turystów. Ale naukowcy i niektórzy wenecjanie martwią się o bezpieczeństwo pływającego ssaka i mobilizują się, aby przenieść go na otwarte morze.

Telewizja RAI podkreśliła, że delfin, któremu nadano już imię Mimmo, nie opuszcza laguny w rejonie placu Świętego Marka, mimo stałego ruchu łodzi, statków i tramwajów wodnych.

Delfin daje popisy w wodzie, które podziwiają pasażerowie przepływających jednostek. Jest bohaterem licznych nagrań i zdjęć.

"Jest dość ostrożny i wypływa wtedy, kiedy nie ma w pobliżu żadnych łodzi"- wyjaśnił wenecki taksówkarz, który przewozi turystów i wenecjan motorówką.

Jak dodał, widać, że w wodach laguny, gdzie znalazł swoje miejsce do życia, Mimmo czuje się dobrze.

Także naukowcy potwierdzają na podstawie jego obserwacji, że jest w dobrej formie. Postanowili jednak zorganizować akcję, by przenieść go na otwarte morze i zagwarantować mu dobrostan.

Grupa wenecjan zaniepokojonych o jego bezpieczeństwo podpisała petycję o to, by przenieść delfina jak najszybciej. Podkreślają, że grozi mu to, że zostanie uderzony przez łódź lub motorówkę i zginie.

Gianni Franzoi z weneckiej straży miejskiej podkreślił, że delfin nie powoduje utrudnień w żegludze, a wszyscy są proszeni o to, by zwolnili przepływając w rejonie placu świętego Marka, gdzie najczęściej można go zobaczyć.

Kierowane są też apele o to, by nie podpływać do ssaka i go nie karmić. 

Czytaj więcej:

Wenecja może podwoić cenę rezerwacji jednodniowego biletu wstępu do miasta

Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą. Zagrożone też polskie miasta

    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport