Wimbledon: Murray będzie miał swój pomnik na 150-lecie turnieju

Murray, który zakończył karierę w 2024 roku, pierwszy tytuł w Wimbledonie wywalczył w 2013 roku, pokonując w finale Serba Novaka Djokovica. Zakończył 77-letni okres oczekiwania Brytyjczyków na rodaka, który zostanie mistrzem londyńskiej imprezy wielkoszlemowej w singlu mężczyzn. Drugie trofeum zdobył w 2016 roku, zwyciężając w decydującym pojedynku nad Kanadyjczykiem Milosem Raonicem.
"Ma prawo być w to bardzo zaangażowany, więc on i jego zespół wezmą w tym procesie udział" —wyjaśniła przewodnicząca All England Club Debbie Jevans.
Statua Szkota ma zostać odsłonięta podczas turnieju w 2027 roku.
Murray zostanie drugim tenisistą, który w ostatnich latach został uhonorowany pomnikiem na kortach Wielkiego Szlema. W 2021 roku organizatorzy paryskiego French Open docenili w ten sposób Hiszpana Rafaela Nadala, rekordowego 14-krotnego zwycięzcę tej imprezy.
"Przyjrzeliśmy się Rafaelowi Nadalowi, który miał odsłonięty taki pomnik w kompleksie im. Rolanda Garrosa, co było czymś wyjątkowym. Pomyśleliśmy jednak czego chcemy dla Andy’ego" - powiedziała Jevans.
W kompleksie All England Club postawiona jest już brązowa statua Freda Perry’ego, który jako ostatni z Brytyjczyków przed Murrayem został mistrzem w singlu mężczyzn w 1936 roku. Pomnik postawiono w 1984 roku z okazji 50. rocznicy jego pierwszego tytułu singlowego w tym turnieju. Perry w Wimbledonie wywalczył w sumie trzy trofea w singlu i dwa w grze mieszanej, był także finalistą debla.
Tegoroczna edycja turnieju w Londynie rozpocznie się w poniedziałek 30 czerwca.