Britons splurge on takeaways, meal-kits and pets in 2021

W 2021 r. Brytyjczycy rozkoszowali się jedzeniem na wynos, wykonywaniem remontów domów i towarzystwem swoich zwierząt domowych, ponieważ pandemia i ograniczenia interakcji społecznych wymusiły powszechną zmianę nawyków.

Dane Barclaycard ujawniły powszechną zmianę nawyków konsumenckich w Wielkiej Brytanii. Wiele branż i sektorów doświadczyło dwucyfrowych wzrostów w wynikach sprzedaży, podczas gdy inne - takie jak choćby hotelarstwo - zmagało się z trudnościami w pozyskaniu klientów.

Największy wzrost odnotowała gastronomia. Wartość rynku sprzedaży dań na wynos wzrosła w porównaniu do 2019 r. aż o 62 proc. 

O 74 proc. wzrosła z kolei popularność sklepów ze specjalistyczną żywnością, w tym dostawców posiłków do domu i punktów ze zdrową żywnością. Z danych Barclaycard wynika, iż mieszkańcy Wysp w dużej mierze porzucili duże supermarkety na rzecz małych, lokalnych sklepów oraz zamawiania jedzenia do domu.

Wydatki konsumentów wzrosły w sumie o 5,9 procent w porównaniu z 2019 r.

Podczas pandemii znaczna liczba gospodarstw domowych powiększyła się o kolejnego "członka rodziny" - psa lub kota. To z kolei spowodowało, że wydatki na weterynarzy i sprzedawców karmy oraz akcesoriów dla zwierząt wzrosły w ciągu roku o 30 proc. 

O 50 proc. wzrosły wydatki na platfromy streamingowe, takie jak Netflix, Disney+ czy Apple TV+.