Woman, 31, admits to being a serial killer
2
![Woman, 31, admits to being a serial killer](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/594-201311191533-lg2.jpg?t=)
A woman grinned at the Old Bailey yesterday as she admitted murdering three men and attempting to kill two others.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish
Do potrójnego mordu doszło w marcu br., kiedy Joanna Dennehy zasztyletowała właściciela wynajmowanego przez nią domu - 48-letniego Kevina Lee, a także dwóch współlokatorów: 31-letniego Łukasza Słaboszewskiego i 56-letniego Johna Chapmana.
Kobieta zabiła swoje ofiary kilka dni po tym, jak Lee wypowiedział mieszkanie całej trójce. Ciała wszystkich mężczyzn porzuciła w rowach w Newborough (Cambridgeshire) w Wielką Sobotę - donosi "Daily Mirror".
Wczoraj przed sądem Old Bailey w Londynie rozpoczął się proces 31-latki. Brytyjka od razu przyznała się do winy, czym zaskoczyła nie tylko sędziego, ale także własnego adwokata. Kiedy obrońca prosił sąd, aby ten dał jej więcej czasu do namysłu, oskarżona odparła: "Jestem winna i to wszystko". Później dodała podniesionym głosem: "Nie wrócę tu ponownie, żeby powiedzieć to samo!".
Co więcej, kobieta wyznała, że planowała zabić kolejne dwie osoby: Robina Berezę i Johna Rogersa.
Siostra oskarżonej, Maria Dennehy, mówi o szoku, jaki w związku ze sprawą przeżyła cała rodzina. "W wieku 16 lat Joanna wpadła w złe towarzystwo i narkotyki. Uciekła z domu. Wcześniej była wzorową uczennicą, zawsze lubiła muzykę" - opowiada kobieta, cytowana przez brytyjski dziennik.
Kolejna rozprawa odbędzie się w najbliższy poniedziałek.
Kobieta zabiła swoje ofiary kilka dni po tym, jak Lee wypowiedział mieszkanie całej trójce. Ciała wszystkich mężczyzn porzuciła w rowach w Newborough (Cambridgeshire) w Wielką Sobotę - donosi "Daily Mirror".
Wczoraj przed sądem Old Bailey w Londynie rozpoczął się proces 31-latki. Brytyjka od razu przyznała się do winy, czym zaskoczyła nie tylko sędziego, ale także własnego adwokata. Kiedy obrońca prosił sąd, aby ten dał jej więcej czasu do namysłu, oskarżona odparła: "Jestem winna i to wszystko". Później dodała podniesionym głosem: "Nie wrócę tu ponownie, żeby powiedzieć to samo!".
Co więcej, kobieta wyznała, że planowała zabić kolejne dwie osoby: Robina Berezę i Johna Rogersa.
Siostra oskarżonej, Maria Dennehy, mówi o szoku, jaki w związku ze sprawą przeżyła cała rodzina. "W wieku 16 lat Joanna wpadła w złe towarzystwo i narkotyki. Uciekła z domu. Wcześniej była wzorową uczennicą, zawsze lubiła muzykę" - opowiada kobieta, cytowana przez brytyjski dziennik.
Kolejna rozprawa odbędzie się w najbliższy poniedziałek.
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement