UK: Farage under fire for criticism after statements on Russia and Putin
![UK: Farage under fire for criticism after statements on Russia and Putin](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/392735-202406231220-lg2.jpg?t=1719148865)
"Nie jestem i nigdy nie byłem apologetą ani zwolennikiem Putina. Jego inwazja na Ukrainę była niemoralna, oburzająca i nie do obrony. Jako orędownik suwerenności narodowej uważam, że Putin postąpił całkowicie niewłaściwie, dokonując inwazji na suwerenny naród ukraiński. Nikt nie może uczciwie oskarżyć mnie o bycie zwolennikiem ustępstw. Nigdy nie próbowałem w żaden sposób usprawiedliwiać inwazji Putina i nie zamierzam tego robić teraz" – napisał Farage w tekście opublikowanym w "The Sunday Telegraph".
Ale dodał: "To nie zmienia faktu, że dekadę temu widziałem, iż to (wojna) nadchodzi, ostrzegałem, że to nadchodzi i jestem jednym z niewielu polityków, którzy konsekwentnie mieli rację i byli uczciwi w kwestii wojny Rosji na Ukrainie. Przez ostatnie 10 lat mówiłem, że Zachód grał na rękę Putinowi, dając mu pretekst do zrobienia tego, co i tak chciał zrobić".
✍️ 'Until we admit what we got wrong, we will never have a lasting peace' | Writes @Nigel_Farage
— The Telegraph (@Telegraph) June 23, 2024
Read the full comment piece here ⬇️https://t.co/yniiPj4j0t pic.twitter.com/ioI9rCck4P
"Jak już wielokrotnie jasno mówiłem od tego czasu (od 2014 roku – przyp. red.), jeśli szturchniesz rosyjskiego niedźwiedzia kijem, nie zdziw się, jeśli odpowie. A jeśli nie masz ani środków, ani woli politycznej, by stawić mu czoła, szturchanie niedźwiedzia nie jest oczywiście dobrą polityką zagraniczną" – przekonywał Farage.
Sprawa wybuchła w piątek, gdy Farage w ramach przedwyborczego wywiadu w stacji BBC został zapytany o kilka budzących kontrowersje stwierdzeń z przeszłości, m.in. o wpis w mediach społecznościowych z lutego 2022 roku, w którym ocenił, że rosyjska inwazja na Ukrainę była "konsekwencją ekspansji UE i NATO" oraz o to, że w 2024 roku wskazał na Władimira Putina jako na polityka, którego najbardziej podziwia.
Odnosząc się do pierwszej wypowiedzi, odparł, że od lat 90. argumentował, że "nieustanna ekspansja na wschód" NATO i UE daje Putinowi "powód, by mówić Rosjanom, że (oni) znów po nas przyjdą i rozpoczną wojnę". Dodał również: "Sprowokowaliśmy tę wojnę. Oczywiście jest ona jego (Putina) winą". W komentarzu do drugiego stwierdzenia tłumaczył: "Powiedziałem, że nie lubię go (Putina) jako osoby, ale podziwiałem go jako polityka, ponieważ zdołał opanować kierowanie Rosją".
Rivals attack Farage for saying West provoked Ukraine war https://t.co/jfIBEsw9ws
— BBC Politics (@BBCPolitics) June 22, 2024
Wypowiedzi Farage’a skrytykowali wczoraj liderzy pozostałych głównych partii politycznych. "To, co powiedział, było całkowicie błędne i działa na korzyść Putina. To człowiek, który użył broni chemicznej na ulicach Wielkiej Brytanii, który zawiera umowy z krajami takimi jak Korea Północna. Ten rodzaj ustępstw jest groźny dla bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii, bezpieczeństwa naszych sojuszników, którzy na nas polegają, i tylko ośmiela Putina" – oświadczył premier Sunak.
'What Nigel Farage said was completely wrong'
— Sky News (@SkyNews) June 22, 2024
Rishi Sunak responds to Reform UK leader's assertion that the West "provoked" Russia's invasion of Ukraine.
Live updates: https://t.co/LYhvEadgRu
ðº Sky 501, Virgin 602, Freeview 233 and YouTube pic.twitter.com/OtiXGxvdli
Lider opozycyjnej Partii Pracy Keir Starmer nazwał słowa Farage’a "haniebnymi".
"Zawsze było dla mnie jasne, że Putin ponosi wyłączną odpowiedzialność za rosyjską agresję na Ukrainie, a my zawsze staliśmy po stronie Ukrainy. Każdy, kto chce kandydować na posła w naszym parlamencie, powinien jasno wyrazić, że niezależnie od tego, czy chodzi o rosyjską agresję na polu bitwy, czy w internecie, sprzeciwiamy się tej agresji. To stanie po stronie Ukrainy, ale też opowiadanie się za naszą wolnością" - oświadczył.
Do sprawy nie odniosły się w żaden oficjalny sposób władze Ukrainy, ale źródło z biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego przekazało stacji BBC: "Wirus putinizmu niestety infekuje ludzi".
Reform UK ma w ostatnich sondażach poparcie rzędu 15-20 proc., dzięki czemu zbliża się, a czasem nawet przegania będącą zwykle na drugim miejscu Partię Konserwatywną. Przy obowiązującej ordynacji większościowej partia ta może jednak liczyć co najwyżej na kilka mandatów w wyznaczonych na 4 lipca wyborach do Izby Gmin.
Czytaj więcej:
Nigel Farage: To partia Reform UK jest teraz prawdziwą opozycją w UK
Farage: Wojna jest winą Putina, ale rozszerzenie NATO go sprowokowało