Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Passed away in the past 12 months: Cieslik, Pietrzykowski, Werner...

Passed away in the past 12 months: Cieslik, Pietrzykowski, Werner...
Świat polskiego sportu wspomina dzisiaj tych, którzy odeszli... (Fot. Thinkstock)
Gerard Cieslik, Zbigniew Pietrzykowski, Franciszek Gasienica-Gron and Jan Werner are the most famous figures of Polish sport, who in the last 12 months have gone forever.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Ubiegłoroczny listopad rozpoczął się od smutnej wiadomości. W wieku 86 lat odszedł legendarny piłkarz Gerard Cieślik. Do Ruchu trafił mając 12 lat. Zadebiutował w pierwszej drużynie chorzowian w 1945 roku w A klasie. Barw "Niebieskich" bronił w pierwszej lidze w latach 1948-59. Rozegrał 237 spotkań, zdobywając 167 goli. Nigdy nie zmienił klubu, do końca życia mieszkał niedaleko stadionu. W reprezentacji zagrał 45 razy i strzelił 27 bramek. Po jego dwóch golach biało-czerwoni pokonali w 1957 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie Związek Radziecki 2:1, co było wydarzeniem sportowym i politycznym.

Również w listopadzie, w wieku 81 lat, zmarła prof. dr hab. Zofia Żukowska, która położyła ogromne zasługi na polu upowszechniania idei Fair Play, zarówno w wymiarze teoretycznym, jak i praktycznym, w kraju i na arenie międzynarodowej. Uważana jest za twórczynię subdyscypliny, jaką jest pedagogika sportu. W 1994 roku uhonorowana została międzynarodowym trofeum Fair Play im. Pierre de Coubertina.

Jednym z wybitnych sportowców, którzy propagowali ideę "czystej gry" był Zbigniew Pietrzykowski, trzykrotny medalista olimpijski, czterokrotny mistrz Europy w boksie. Po zakończeniu kariery pracował jako trener. Odszedł w maju. Miał 79 lat.

W 1956 roku w Cortina d'Ampezzo Franciszek Gąsienica-Groń zajął trzecie miejsce w narciarskim dwuboju, zdobywając tym samym dla Polski pierwszy medal zimowych igrzysk olimpijskich. Jako szkoleniowiec wychował ponad 40 mistrzów kraju w skokach, kombinacji norweskiej, a także w biegach i sztafetach. Zmarł z końcem lipca w Zakopanem. Miał 82 lata.

Z początkiem września, w wieku 92 lat, odeszła Helena Rakoczy, najbardziej utytułowana polska gimnastyczka, a także trenerka i sędzia klasy międzynarodowej. W 1956 roku w Melbourne wywalczyła brązowy medal olimpijski w ćwiczeniach zespołowych z przyborem. Sześć lat wcześniej w Bazylei zdobyła cztery złote medale mistrzostw świata. Łącznie w imprezach tej rangi siedmiokrotnie stawała na podium.

Lekkoatleci pożegnali w tym roku m.in. Michała Joachimowskiego - czołowego trójskoczka lat 70., halowego mistrza Europy z Goeteborga (1974), olimpijczyka z Monachium (1972) i Montrealu (zmarł w styczniu w wieku 63 lat) oraz Jana Wernera - wicemistrza olimpijskiego z Montrealu w sztafecie 4x400 m i dwukrotnego mistrza Europy. 3 czerwca 1967 roku w Warszawie czasem 20,4 ustanowił rekord kontynentu na 200 m. W latach 1968-72 zdobył sześć medali, w tym cztery złote, halowych mistrzostw Europy (odszedł we wrześniu, miał 68 lat).

Rafał Sznajder - przez lata czołowy polski szablista, trzykrotny olimpijczyk, czterokrotny medalista mistrzostw świata, a także arbiter i członek zarządu Polskiego Związku Szermierczego, zmarł nagle w kwietniu podczas mistrzostw świata kadetów i juniorów w Bułgarii. Miał 41 lat.

Środowisko dziennikarskie opuścił w sierpniu Jerzy Rybiński. Twórca i redaktor naczelny "Dysku Olimpijskiego" miał 93 lata. Pracował też m.in. w redakcjach "Przeglądu Sportowego" i "Piłki Nożnej". Jego pasją była także działalność społeczna. Był członkiem zarządu PZPN i wiceprezesem PZLA.

"Niestety, życie ma swój początek i swój koniec. Tylko od nas zależy, co ocalimy i o czym będziemy pamiętać. Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - mawiał ksiądz Jan Twardowski. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement