Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Manchester City v Liverpool is the acid test for two brilliant teams

Manchester City v Liverpool is the acid test for two brilliant teams
Kto będzie cieszył się ze zwycięstwa - Guardiola (po lewej) czy Klopp? Okaże się w niedzielę. Początek meczu o 16:30. (Fot. Getty Images)
Manchester City take on Liverpool on Sunday in the Premier League and Pep Guardiola will not need to remind his players what is at stake.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Obecny sezon jest nieco inny niż ostatnie. Żaden zespół nie dominuje, każdemu zdarzają się niespodziewane potknięcia. Wystarczyło sześć kolejek, aby wszystkie drużyny miały na koncie po co najmniej jednej porażce.

Z dwójki tych gigantów pierwszy potknął się Manchester, który w trzeciej kolejce przegrał u siebie z Leicester City 2:5. Później remisy 1:1 "The Citizens" zanotował z Leeds United Mateusza Klicha i West Ham United Łukasza Fabiańskiego.

Liverpool natomiast szokującej porażki doznał w czwartej serii, kiedy w Birmingham przegrał z Aston Villą 2:7. Mimo to obrońcy tytułu prowadzą w tabeli. Manchester jest dziesiąty. Ma o pięć punktów mniej i jedno zaległe spotkanie do rozegrania.

Obie drużyny przystąpią do meczu po dobrych występach w Lidze Mistrzów. We wtorek Liverpool rozbił na wyjeździe Atalantę Bergamo 5:0, a hat-trickiem popisał się sprowadzony we wrześniu Portugalczyk Diogo Jota. Manchester natomiast u siebie wygrał z Olympiakosem Pireus 3:0.

Obie ekipy mają też problemy kadrowe. Trener Juergen Klopp na pewno nie będzie mógł skorzystać z Holendra Virgila Van Dijka, Brazylijczyka Fabinho i Alexa Oxlade'a-Chamberlaina. Prowadzący Manchester Josep Guardiola musi sobie natomiast radzić bez Argetyńczyka Sergio Aguero, Brazylijczyka Fernandinho i Francuza Benjamina Mendy'ego.

Ostatnie spotkanie tych drużyn w lipcu na Etihad zakończyło się zwycięstwem Manchesteru 4:0. Wówczas jednak Liverpool był już pewny mistrzowskiego tytułu.

Na potknięcie Liverpoolu z pewnością liczą zajmujące drugie i trzecie miejsce w tabeli ekipy Leicester oraz Tottenhamu Hotspur. Także w niedzielę tracące do lidera punkt "Lisy" podejmą Wolverhampton Wanderers. "Koguty" natomiast mają dwa punkty straty i na wyjeździe zmierzą się z beniaminkiem West Bromwich Albion.

Ciekawie powinno być w Liverpoolu, gdzie Everton podejmie Manchester United. "The Toffees" po świetnym początku doznali dwóch porażek i spróbują wrócić na zwycięską ścieżkę.

"Czerwone Diabły" za to w zasadzie w tym sezonie jeszcze na niej nie były. W tabeli zajmują dopiero 15. miejsce i w mediach coraz częściej pojawia się temat zwolnienia trenera Ole Gunnara Solskjaera. Norwega zastąpić miałby Mauricio Pochettino.

"ManU" przegrał dwa ostatnie mecze - w Premier League z Arsenalem Londyn 0:1 i niespodziewanie w Lidze Mistrzów z Istanbul Basaksehir 1:2. Do tej pory występy na europejskiej arenie poprawiały obraz, bo wcześniej zespół wygrał z Paris Saint-Germain 2:1 i RB Lipsk 5:0. Trzecia porażka z rzędu może zakończyć karierę szkoleniową Solskjaera na Old Trafford.

Ósma kolejka rozpocznie się już dzisiaj. Tego dnia Southampton Jana Bednarka podejmie Newcastle United. "Święci" po serii dobrych występów awansowali na piąte miejsce w tabeli.

Jutro West Ham Fabiańskiego w derbach Londynu podejmie beniaminka Fulham. Leeds Klicha zagra natomiast na wyjeździe z Crystal Palace.

Czytaj więcej:

Liverpool pokonał zespół Fabiańskiego i wyrównał klubowy rekord

Trzecia porażka Leeds Klicha. Leicester wiceliderem

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement