Menu

Laszlo Andor: The EU mandarin fighting for migrant payouts

Laszlo Andor: The EU mandarin fighting for migrant payouts
Laszlo Andor, the EU Commissioner, is taking on the British Government over attempts to curb welfare payments to migrants.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish
Komisja Europejska opublikowała dzisiaj raport, z którego wynika, że imigranci z innych krajów UE nie pobierają w goszczących ich krajach więcej zasiłków niż obywatele danego państwa.

"Raport jasno pokazuje, że większość migrujących w UE obywateli przenosi się do innego kraju członkowskiego, żeby pracować i że tak zwana turystyka zasiłkowa nie jest ani rozpowszechniona ani systematyczna" - skomentował komisarz UE ds. zatrudnienia Laszlo Andor.

"Ogromne zniekształcenie faktów"
Rzecznik unijnego komisarza Jonathan Todd odniósł się do weekendowych doniesień brytyjskiego "The Sunday Telegraph", który powołując się na raport KE podał, że Wielka Brytania utrzymuje 600 tysięcy bezrobotnych z UE. Dodał, że brytyjska publiczna służba zdrowia dokłada do nich półtora miliarda funtów.

Rzecznik nazwał te doniesienia "ogromnym i zupełnie nieodpowiedzialnym" zniekształceniem faktów. "600 tysięcy osób, do których nawiązuje się w raporcie, to nieaktywni obywatele UE w Wielkiej Brytania. Ta kategoria osób zawiera nie tylko poszukujących pracy, większość tych nieaktywnych imigrantów to studenci, emeryci, ludzie z przerwą na wychowanie dzieci" - tłumaczył.

Todd powołując się na dane brytyjskich urzędów podał, że w 2011 roku w Wielkiej Brytanii było mniej niż 38 tysięcy wnioskujących o zasiłek dla bezrobotnych z innych krajów UE. "Odsetek nieaktywnych osób spośród imigrantów z UE wynosi 30 procent, podczas gdy wśród obywateli Wielkiej Brytanii - 43 proc." - kontynuował. Dodał, że także stopa bezrobocia wśród imigrantów w Wielkiej Brytanii jest niższa.

Imigranci więcej dają niż biorą
"Jeśli chodzi o koszty opieki zdrowotnej raport wskazuje, że jest około 379 tysięcy nieaktywnych imigrantów z UE uprawnionych do opieki zdrowotnej w Wielkiej Brytanii. Jest to koszt między 0,7 a 1,1 proc. wszystkich wydatków na opiekę zdrowotną w Wielkiej Brytanii" - zaznaczył rzecznik. Przypomniał, że zgodnie z danymi OECD z czerwca "w znacznej większości krajów, włącznie z Wielką Brytanią, obywatele UE płacą więcej w podatkach i ubezpieczeniach socjalnych niż dostają zasiłków".

Todd podkreślił, że doniesienia brytyjskiej prasy są nieodpowiedzialne, gdyż wywołują wrażenie, iż imigranci z innych krajów UE są problemem, bo odbierają pracę i zasiłki. "Podczas gdy w rzeczywistości wszystkie badania pokazują jasno, że obywatele UE migrujący w ramach Unii są wielką korzyścią dla kraju goszczącego" - podsumował unijny urzędnik.

Opublikowany dzisiaj raport wskazuje, że imigranci z UE stanowią niewielki odsetek pobierających zasiłki w krajach goszczących i że ich wpływ na budżety krajowe jest również mało znaczący. "Stanowią oni mniej niż 1 proc. wszystkich beneficjentów w sześciu przebadanych krajach (w Austrii, Bułgarii, Estonii, Grecji, na Malcie i w Portugalii) i w granicach od 1 do 5 proc. w pięciu innych krajach (w Niemczech, Finlandii, Francji, Holandii i Szwecji)" - czytamy.

Oskarżenia bezpodstawne, ale...
W kwietniu Niemcy, Wielka Brytania, Holandia i Austria zwróciły się w liście do irlandzkiej prezydencji z prośbą o bardziej skuteczne sankcje za nadużywanie swobody przepływu osób przez "pewnych imigrantów" z innych krajów członkowskich UE. Kraje te twierdziły m.in., że "znacząca liczba" nowych imigrantów pobiera pomoc socjalną w krajach przyjmujących, obciążając systemy opieki społecznej i nadużywając swobody przepływu osób w UE.

Choć komisarz sprawiedliwości Viviane Reding uznała za bezpodstawne oskarżenia dotyczące tzw. turystyki zasiłkowej, to przedstawiła niedawno szereg działań przeciwko możliwości wykorzystywania systemów świadczeń socjalnych w UE.
    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 27.09.2024
    GBP 5.1312 złEUR 4.2761 złUSD 3.8368 złCHF 4.5396 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement