Poland: Covid-19 was the sixth disabling disease in 2020
"Mogłoby się wydawać, że w związku z pandemią liczba zwolnień dramatycznie wzrośnie, jednak różnica między rokiem 2019 a 2020 jest minimalna - 0,3 proc. Ale tak jak od lat w Polsce liczba zwolnień i nieprzepracowanych dni jest ogromna. I nic się tu nie zmieniło" - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
"GW" przytacza dane za opublikowanym przez ZUS raportem "Absencja chorobowa w 2020 roku". Zgodnie z nim, Polacy opuścili w 2020 r. z powodu własnej choroby lub opieki nad dzieckiem czy członkiem rodziny łącznie 296,9 mln dni pracy.
Dziennik sugeruje, że teleporady są rajem dla wyłudzających zwolnienia. "W ubiegłym roku skontrolowano 55 tys. zwolnień lekarskich. ZUS zakwestionował 10,5 tys. z nich w sumie na kwotę 15 mln zł. Natomiast rok wcześniej skontrolowanych było prawie trzy razy więcej - 149 tys. L-4. Zakwestionowanych ponad 19 tys. Cofnięto zasiłki o wartości 28 mln zł" - czytamy w dzienniku.
"GW" dodaje, że z danych ZUS wynika również, że w okresie pandemii kontroli było mniej i były prowadzone na przykład tylko na podstawie dokumentacji medycznej bez badania pacjenta.
Czytaj więcej:
"Rzeczpospolita": Powtórka wakacji z Covid-19
Co 4. pracownik w UK chce pracować wyłącznie zdalnie
Polacy wolą pracę zdalną i bez bezpośredniego nadzoru
Raport: Jak zmieni się praca zdalna po pandemii