Londyn: Stacja metra, która nigdy nie powstała

To, co - jak kiedyś obiecywano - miało być połączeniem transportowym rozciągającym się aż do Hertfordshire, jest teraz kamienną ścianą pokrytą mchem i graffiti.

Budowa nowej gałęzi linii Northern - która miała biec z Edgware na północ do Brockley Hill, a następnie do dwóch nowych stacji, Elstree South i Bushey Heath - rozpoczęła się w 1936 roku.

Jednak z powodu kolejnych niepowodzeń urbanistycznych, a także  II wojny światowej projekt nigdy nie został ukończony, a jego plany raz na zawsze porzucono w 1954 roku.

W czasie wojny wszystkie zasoby i fundusze zostały przekierowane na zbrojenia, a po wojnie urbaniści skupili się na ochronie terenów zielonych na przedmieściach Londynu, a nie na budowaniu ekspansywnych systemów transportowych - wyjaśnia Mylondon.news.

Przedłużenie stało się częścią nieudanego Northern Heights Plan, który miał na celu zapewnienie większego dostępu dla osób podróżujących tzw. czarną linią na północny zachód od Londynu. Dzisiaj linia metra kończy się na Mill Hill East - najmniej używanej stacji Northern Line.

Autor londyńskiego metra, Douglas Rose, uważa, że ​​to wstyd, że Northern Heights Plan nigdy nie doszedł do skutku. Jego zdaniem, ​​gdyby linia została rozbudowana przed wojną lub po niej, bardzo przydałaby się ludziom w dzisiejszych czasach.