Polska ambasada we Włoszech ostrzega przed złodziejami: "Ty jesteś na wakacjach, oni są w pracy"

Polska ambasada w Rzymie w ramach akcji Bezpieczne Wakacje apeluje: "Zwiedzając Włochy samochodem pamiętaj, aby nie zostawiać w zaparkowanym aucie w widocznym miejscu żadnych bagaży ani toreb. Okazja czyni złodzieja".
"Przede wszystkim pamiętaj jednak, aby nigdy nie zostawiać w nim żadnych cennych przedmiotów, takich jak komputery lub telefony czy sprzęt fotograficzny. Zabierz też pieniądze i dokumenty i nie trzymaj ich w jednym miejscu" - radzi ambasada RP.
Podkreśla, że do jej Wydziału Konsularnego i Polonii coraz częściej zgłaszają się osoby, których auta zostały obrabowane. Jak zaznacza, dotyczy to przede wszystkim kamperów oraz pojazdów z zagraniczną tablicą rejestracyjną.
Następnie ambasada w obszernym wpisie wyjaśnia: "Jeżeli padniesz ofiarą włamania do samochodu, zgłoś to niezwłocznie na posterunku karabinierów lub policji, wcześniej fotografując szkody i robiąc listę utraconych rzeczy".
Uwaga❗️Darmowe MacBooki i aparaty wysokiej klasy! ð» ð·
— Ambasciata di Polonia a Roma (@PLinItalia) July 19, 2024
Gdzie❓W samochodach turystów we ð®ð¹. Dla kogo❓Dla złodziei. Ty jesteś na wakacjach, oni są w pracy.
ðObjeżdżając Włochy NIGDY nie zostawiaj ŻADNYCH cennych przedmiotów w zaparkowanym aucie! #BezpieczneWakacje
⬇️ pic.twitter.com/zpLsuY7BZf
Przyznaje zarazem: "Niestety, ze względu na skalę zjawiska bardzo rzadko udaje się odzyskać utracone kosztowności i sprzęty, nawet jeżeli wyposażone są w geolokalizację".
Szczególnie trzeba pilnować prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego, bo - jak zaznaczono - o ile konsul może wydać paszport tymczasowy, to nie ma uprawnień do wydania żadnego zastępczego dokumentu, który potwierdza uprawnienia do prowadzenia samochodu.
"Jeśli bagaże muszą zostać w samochodzie dłużej, na przykład na noc, zaparkuj w oświetlonym miejscu objętym monitoringiem, nie na uboczu" - sugeruje polska placówka dyplomatyczna. Ostrzega, że parkingi przesiadkowe na peryferiach dużych miast są nierzadko miejscem pracy złodziei.
Najlepiej - dodaje - zaparkować auto na strzeżonym parkingu.
Wcześniej polska ambasada we Włoszech ostrzegła turystów w mediach społecznościowych: "Ty oglądasz Koloseum, oni oglądają Ciebie. Kto taki? Borseggiatori, czyli kieszonkowcy. Uważaj na nich, szczególnie w tłocznych miejscach! Pilnuj swoich dokumentów i pieniędzy".
Czytaj więcej:
Włochy: Ulotki z ostrzeżeniem przed grą w trzy kubki rozdawane turystom w Wenecji
Włochy: Na Sardynii turyści nadal kradną piasek z plaży, a służby go im konfiskują