Why will nobody move to Pitcairn, the Pacific island with free land?
Pitcairn, bo o tej wyspie mowa, liczy sobie 50 osób i znajduje się ok. 5500 km od wybrzeży Nowej Zelandii i Ameryki Południowej. Od 1937 roku, kiedy przypadała tam rekordowa liczba mieszkańców (235 osób), populacja Pitcairn systematycznie maleje.
Mimo że przez cały rok dopisuje tam słoneczna pogoda, widoki zapierają dech w piersiach, a rząd gwarantuje darmową działkę, tylko jedna osoba złożyła wniosek, w którym wyraziła swoje zainteresowanie przeprowadzką - podaje "The Telegraph".
Gospodarka leżącej nieopodal Nowej Zelandii wyspy jest całkowicie zależna od państwa. To właśnie rząd sfinansował podłączenie internetu, lecz mieszkańcy nie posiadają między innymi telewizji – w większości domów można zauważyć jedynie odtwarzacze DVD. Wysepka posiada tylko jeden sklep, który jest zaopatrywany co trzy miesiące.
Co sprawia, że niemal żaden z Brytyjczyków nie chce porzucić swojego dotychczasowego życia i przenieść się na Pitcairn?
“Na wyspie nie ma zbyt wielu ofert pracy. Większość wyspiarzy zajmuje się na co dzień sprzedażą znaczków pocztowych, jednak filatelistyka nie jest już tak popularna jak kiedyś” - wyjaśniła Jacqui Christian, która reprezentuje to terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii.
Wiele kontrowersji budzi także afera pedofilska, która miała tam miejsce w 2004 roku. Wówczas siedmiu mężczyzn z Pitcairn, w tym Steve Christian, burmistrza wyspy, zostało oskarżonych o przestępstwa seksualne dotyczące wykorzystywania nieletnich.
Pitcairn zaludnili zbuntowali członkowie angielskiego okrętu Bounty w 1790 roku wraz z przywiezionymi z Tahiti (wyspa na Oceanie Spokojnym) kobietami i mężczyznami.
Wyspy Pitcairn to grupa 4 wysp leżących na Oceanie Spokojnym w Polinezji między Australią a Ameryką Południową: Pitcairn, Henderson, Ducie i Oeno (te trzy ostatnie są niezamieszkane) - o łącznej powierzchni 47 km².